Witalij Kosowski: «Podoba mi się opcja play-off Ligi Narodów Ukraina — Szkocja»

Pokonując Albańczyków — 2:1, narodowa reprezentacja Ukrainy ukończyła rozgrywki w swojej grupie Ligi Narodów w piłce nożnej na miejscu drugim i w marcu 2025 roku będzie kontynuować walkę o awans. Były pomocnik narodowej reprezentacji Ukrainy Witalij Kosowski opowiedział, co pomogło podopiecznym Siergieja Rebrova w kluczowym momencie w Tiranie:

Witalij Kosowski

— Odniosłem wrażenie, że w pierwszej połowie wszystkie puzzle się złożyły: w wyjściowym składzie wyszli Aleksander Zinczak i Roman Jaremczuk i\xA0strzelając bramkę na początku dodali pewności partnerom, była jakość w odbiorze, w zbieraniu piłek, szybkie przejście z obrony do ataku. Nawet stoper Ilia Zabarniy pozwalał sobie na wysokie pressowanie w trzeciej strefie. To była praktycznie idealna gra w wykonaniu gości.

— Po przerwie akcje ukraińskiej reprezentacji nie były już tak skoordynowane. Dlaczego?

— Wydaje się, że chodzi o psychologię. W końcu przeważało pragnienie naszych chłopaków, by grać na wynik i gdzieś zaczęli bardziej oglądać się na tyły. Należy oddać hołd również sztabowi trenerskiemu gospodarzy, który trafił z zmianami: świeży zawodnicy uczynili grę zespołową bardziej mobilną i różnorodną.

Przy okazji, wynik — 2:0 jest bardzo zdradliwy, wydawało się, że jest komfortowa przewaga, jednak jeden stracony gol może wszystko radykalnie zmienić. I Albańczycy zdobyli swoją bramkę, jednak goście spokojnie przetrwali tę niepowodzenie, działali z determinacją, niezawodnie w asekuracji i\xA0nie docierali do zagrożeń dla bramki Anatolija Trubina.

Szkoda tylko, że na koniec meczu Georgij Sudakow i Aleksander Nazarenko nie wykorzystali sytuacji bramkowych, ale końcowe zwycięstwo nie budziło wątpliwości. Po nieudanym początku reprezentacja Ukrainy zdołała się zrehabilitować, przeskakując z ostatniego miejsca na drugie, co daje prawo do baraży o awans do Ligi A.

— W takim razie, Pana zdaniem, kto byłby wygodnym rywalem dla ukraińskiej reprezentacji w walce o awans?

— Chciałbym, aby Ukraińcy zmierzyli się z Szkocją. Mecze z udziałem tej reprezentacji zawsze są rozgrywane w zaciętej walce, bogate w pojedynki, tutaj ceniony jest upór. Jednak, jeśli podopieczni Siergieja Rebrova w następnym marcu będą grać tak zdeterminowanie, jak w pierwszej połowie w Tiranie, to będą w stanie pokonać każdego z potentjalnych rywali.

Przypomnijmy, że rywalami ukraińskiej reprezentacji w walce o awans do Ligi A mogą być reprezentacje Belgii, Szkocji, Serbii i Węgier.

Andriej Pisarienko

Komentarz