Były obrońca reprezentacji Brazylii Roberto Carlos wypowiedział się na temat swojego drugiego miejsca w głosowaniu na Złotą Piłkę 2002. Wtedy trofeum zdobył jego rodak, Ronaldo.
„Zawsze mówię Ronaldo, że ta Złota Piłka była moja, a on mi ją ukradł. Słyszałem, że przed finałem mistrzostw świata 2002 byłem faworytem, więc straciłem to trofeum w 90 minut...
Ale zajęcie drugiego miejsca w walce o Złotą Piłkę jako obrońca — to niesamowite, jeśli się nad tym zastanowić. Tylko Franz Beckenbauer, Matthias Sammer i Fabio Cannavaro mogli ją zdobyć. Dlatego drugie miejsce to powód do ogromnej dumy,” — przytacza słowa Carlosa AS, powołując się na L’Equipe.