Ukraiński napastnik włoskiej „Romy” Artem Dovbik wczoraj rozegrał kolejny mecz za swoją drużynę.
27-letni piłkarz, jak oczekiwano, nie znalazł się w wyjściowym składzie rzymian na pojedynek z „Como” (0:2) w 16. kolejce Serie A i wszedł na boisko po przerwie.
Ale raczej nie zapisze sobie tej gry jako sukces. I to nie tylko z powodu porażki „Romy”. Z ocenami za mecz z „Como” Ukrainiec otrzymał niskie noty, stając się najgorszym w składzie swojej drużyny.
WhoScored przyznał Dovbikowi 5.8 punktu, co okazało się najniższą oceną wśród piłkarzy obu drużyn, którzy weszli na boisko zarówno od pierwszych minut, jak i na zmianę. Jednak tyle samo otrzymał również partner Ukraińca w „Romie”, pomocnik Lorenzo Pellegrini.
Podobnie Dovbika ocenił także SofaScore. W tym przypadku napastnik zdobył 6.3 punktu, a niższą ocenę miał tylko pomocnik „Romy” Niccolò Pizilli − 6.2 punktu.
Dodajmy, że w bieżącym sezonie Dovbik rozegrał za „Romę” 20 meczów we wszystkich turniejach, strzelając 6 goli i notując jedno asystę. Ostatni raz z kibicami Ukrainiec podzielił się skutecznymi akcjami 3 listopada, kiedy zdobył bramkę w meczu Serie A z „Veroną”.
А кто собственно продал Довбика в Рому, если ни его собственный агент ?!
Вот пусть теперь,
пьёт эту чашу
до самого дна ...
А пить ещё , очень долго !!!
Жадность - всякому горю начало.
Играл бы себе сейчас у Семионе в Атлетико...
Скоро мы его в шахте увидим, что Траоре, что Довбик, два бревна.