24-letni obrońca polskiej „Kotwicy Kołobrzeg” Aleksander Bihański został znaleziony martwy w swoim domu rankiem 10 stycznia.
O śmierci piłkarza poinformował jego młodszy brat Jan, który również jest piłkarzem i gra w tureckim „Siverspor”. Na razie organy ścigania nie podają przyczyny śmierci, ale według informacji mediów, Bihański mógł doznać zatrzymania akcji serca.
Bihański w swojej karierze występował za „GKS Tychy”, „Polonię” z Łazisk Górnych oraz „Legionovię”. Wszystkie te zespoły grały w niższych divizjach w Polsce. Tam Aleksander zaprezentował bardzo dobrą grę i latem 2024 roku podpisał kontrakt z pierwszoligowym klubem „Kotwica Kołobrzeg”. Od razu stał się podstawowym zawodnikiem drużyny i rozegrał dla niej 15 meczów.