Kapitan „Ruchu” Denis Pidhurowski podzielił się swoimi myślami na temat zimowych zgrupowań „żółto-czarnych”:
- Podczas urlopu udało mi się pojechać do domu: spędziłem czas z rodziną w родnomь селі. Pierwszy tydzień wszyscy zawodnicy odpoczywali, a potem sztab trenerski wysłał nam listę indywidualnych zadań, które każdy z nas miał wykonać. Wtedy rozpoczęła się przygotowania do zgrupowań, gdyż wszyscy piłkarze wiedzą, jak trudno jest włączyć się w tę pracę i musimy być na to gotowi.
Ważne jest, aby zdobyć dobre warunki fizyczne, więc na zgrupowaniach zawodnicy dużo pracują nad swoją formą fizyczną. Na pierwszym etapie naszych zgrupowań poświęcimy dużo uwagi temu aspektowi, który odbędzie się na bazie klubowej. W Słowenii natomiast zagramy sparingi, a trenerzy postawią przed nami konkretne zadania w każdym meczu. Zespół będzie musiał przestrzegać swoich zasad gry, a każdy zawodnik postara się to robić.
W zespole panuje wspaniała atmosfera, ponieważ dawno się nie widzieliśmy, więc wszyscy cieszyli się na nowe spotkanie. Przed rozpoczęciem zgrupowań mieliśmy spotkanie z kierownictwem klubu oraz sztabem trenerskim. Określiliśmy główne cele i zadania na drugą część sezonu i postaramy się je zrealizować.