Były obrońca lwowskich „Karpat” Włodzimierz Mykytyn skomentował wspólne oświadczenie „zielono-białych” i „Ruchu”.

— Bardziej skłaniam się ku temu, że rzeczywiście doszło do likwidacji „Ruchu”, a nie połączenia z „Karpatami”. Bardzo mi żal „Ruchu”. Drużyna ma dobrego trenera, dobrych zawodników, klub zachwycił dynamicznym rozwojem. I nagle taka wiadomość. Dla naszego futbolu byłoby korzystniejsze, gdyby „Karpaty” i „Ruch” dalej rozwijały się osobno, — powiedział ekspert.