W ten weekend odbywają się mecze 18. kolejki obecnych mistrzostw Ukrainy, które otwierają program turnieju na 2025 rok. W jednym z nich w niedzielę, 23 lutego, spotkały się kijowskie „Dynamo” i lwowskie „Karpaty”. Pojedynek odbył się w Kijowie na stadionie „Dynamo” im. Walerego Łobanowskiego.

Mistrzostwa Ukrainy. 18. kolejka
„DYNAMO” (Kijów) — „KARPATY” (Lwów) — 2:0 (0:0)
Gole: Mychajlenko (54), Wanat (75)
Żółte kartki: Baboho (29), Myrosznyczenko (31)
„Dynamo”: 35.Nieszczeret — 18.Tymczik, 4.Popow, 32.Michawko, 2.Wiwczarenko (44.Dubinchak, 80) — 76.Pichaljonok (6.Brażko, 65), 91.Mychajlenko (15.Rubczynski, 86) — 7.Jarmolenko (9.Woloszyn, 65), 29.Bujałski (K) (10.Szparenko, 80), 22.Kabaew — 11.Wanat.
Rezerwowi: 74.Ihnatenko, 15.Rubczynski, 20.Karawaew, 25.Djaczuk, 39.Gerrero, 40.Bilowar, 45.Bragaru, 99.Ponomarenko.
„Karpaty”: 1.Kinarenko, 11.Myrosznyczenko (K), 47.Rzan, 4.Baboho, 77.Sycz, 23.Alvarez, 37.Brunińo (33.Szach, 62), 8.Czaczua (21.Tanda, 86), 26.Kostenko (7.Pidłepenec, 79), 20.Oczerećko (43.Zanetti, 62), 95.Krasnopir (10.Niewes, 79).
Rezerwowi: 41.Domczak, 5.Buleza, 18.Klimeńko, 19.Czaban, 28.Polehenko, 55.Stiećkow.
Statystyki meczu >>>
Konferencja prasowa po meczu >>>
Wszystkie wyniki mistrzostw Ukrainy, tabela ligowa, kalendarz meczów >>>
Już w pierwszej minucie meczu „Dynamo” miało okazję otworzyć wynik — to Jarmolenko na dalszym słupku zamknął uderzeniem głową dośrodkowanie Wiwczarenki, ale nie trafił w bramkę.
Obie drużyny rozpoczęły ten pojedynek bardzo agresywnie. Przez jakiś czas „Dynamo” miało przewagę w posiadaniu piłki, ale bliżej 10. minuty „Karpaty” się zorganizowały i gra się wyrównała. Niemniej jednak, następny dogodny moment stworzyli kijowianie: w 15. minucie Bujałski świetnym podaniem z centralnej strefy wyprowadził Jarmolenko w sytuację strzelecką w prawej części pola karnego gości, ten strzelił z miejsca około 10 metrów, a piłka przeszła nad poprzeczką. A dziesięć minut później weteran „Dynamo” próbował zamknąć dośrodkowanie z prawej strony na linii pola karnego, ale jego strzał był nieudany — przeszkodził mu kryjący go rywal. Później Jarmolenko ponownie strzelał z okolic pola karnego, jednak ten strzał został zablokowany.
Najlepszą okazję do otwarcia wyniku „Dynamo” miało w 35. minucie meczu, gdy Wiwczarenko dośrodkował z lewej strony na dalszy słupek, tam Michawko zgrał do Wanata, który z metra miał trafić do bramki „Karpat”, ale nie zdołał tego uczynić, nie trafiając dobrze w piłkę w wyniku przeszkód ze strony Sycza.
Na końcu pierwszej połowy „Dynamo” solidnie naciskało rywala do jego bramki, jednak na przerwę oba zespoły zeszły przy zerowym wyniku na tablicy.
Druga połowa zaczęła się od groźnej sytuacji pod bramką „Dynamo”: Krasnopira wyprowadzono na wolną przestrzeń, on bez przeszkód strzelił z linii pola karnego, a piłka ledwo otarła się o słupek bramki Nieszczereta. Kijowianie jednak nie zmarnowali pierwszej szansy strzeleckiej drugiej części meczu: w 54. minucie gry po wykonaniu przez „Dynamo” rzutu wolnego piłka zamotała się w polu karnym „Karpat” i w tej sytuacji najszybszy był Mychajlenko, który strzałem z około 11 metrów trafił w dolny róg bramki lwowian — 1:0.
Wszystko zakończyło się drugim golem kijowian. W 75. minucie Wiwczarenko wyprowadził Wanata na wolną przestrzeń w centralnej strefie, ten przyspieszył, w polu karnym efektownie ograł Rzana i swoim obiegającym strzałem umieścił piłkę w dalszym rogu bramki — 2:0.
Trzeba oddać hołd „Karpatom”, które nie załamały się i nadal podejmowały próby w ataku, lecz znowu nie zdobyły nic. A „Dynamo” zapisało na swoim koncie znakomity strzał Kabaewa z linii pola karnego, po którym piłka przeleciała tuż nad poprzeczką. W efekcie, mecz zakończył się zwycięstwem zespołu Aleksandra Szowkowskiego wynikiem 2:0.
Po tym wyniku „Dynamo” nadal samotnie prowadzi w tabeli mistrzostw Ukrainy, wyprzedzając drugą „Aleksandrię” o pięć punktów.
W następnej kolejce „Dynamo” czeka mecz wyjazdowy z poltawską „Worskłą”, który odbędzie się w najbliższy piątek, 28 lutego, w Poltawie na stadionie „Worskła” im. A. Butowskiego (początek o 15:30).
Aleksandr POPOW ze stadionu „Dynamo” im. Walerego Łobanowskiego