Dziennikarz i komentator Ihor Tsyhanyk opowiedział, że legendarna postać kijowskiego „Dynamu” Wałerij Lobanowski chciał widzieć w swojej drużynie napastnika donieckiego „Szachtara” Ołeksija Bieńka.

„Bieńk był wybitnym napastnikiem, świetnym piłkarzem z doskonałym strzałem. Interesowały się nim zagraniczne kluby, a także Lobanowski chciał go w pewnym momencie. Ale moim zdaniem: Bieńkowi i Worobieju stworzono takie warunki w Doniecku, że nie chcieli nigdzie wyjeżdżać. Byli tam królami. Mieli świetne pensje, publiczność ich uwielbiała. I trudno było im się stamtąd wydostać”, — powiedział Tsyhanyk w eterze autorskiego kanału na Youtube.