Artem Frankov: „W sytuacji niepowodzeń Dynama wszystko jest oczywiste i logiczne”

Znany ukraiński dziennikarz Artem Frankow mówił o obecnym kryzysie gamingowym Dynama Kijów.

Artem Frankow

„O Dynamo i jego niepowodzeniach... Cóż, spójrz, tak naprawdę wszystko jest oczywiste i logiczne. Przede wszystkim odsuwamy na bok oburzone krzyki amatorów na temat nowych właścicieli – nikt nie jest w stanie zaoferować czegoś zrozumiałego, jest głupia paplanina w Internecie. Weź to i sfinansuj, skurwysynu! Nie, mówię ci, gdzie coś jest nie tak...

Powyższe nie unieważnia roszczeń wobec obecnego Dynamo i jego sztabu szkoleniowego. Zespół w obecnym stanie jest nie do opanowania i albo Mircea Lucescu w niedalekiej przyszłości zademonstruje coś innego niż irytujące wszystkie pomeczowe konferencje prasowe, albo bardzo źle.

Jestem ostatnim, który zapomina, jak rumuński trener, mimo głośnych krzyków Dynama, zdobył potrójny Superpuchar, mistrzostwo, puchar, a także wrócił mieszkańców Kijowa do fazy grupowej Ligi Mistrzów (która oprócz sportu , miało sens z ekonomicznego punktu widzenia). Ale to w żaden sposób, jak wszelkie przeszłe zalety, nie anuluje pytań o obecny stan zespołu, czyli dwa lata później!

Po pierwsze, nie może być tak, że wielcy gracze i świetny zespół nagle zamienili się w przeciętną drużynę i przeciętnych graczy.

Po drugie, nie można zostawić na starym bagażu, a seria niepowodzeń Dynama pokazuje, że zespół musi się zmienić przynajmniej taktycznie.

Po trzecie, odpisałem w czasach Aleksieja Michajczenki - jeśli naprawdę zaangażujesz młodzież, wiele ci wybaczy (wynik na pewno zostanie spisany na straty). Może odważniej przedstawicie piłkarzy drużyny Igora Kostiuka – co mamy do stracenia?! Bo nigdy nie postawiłeś na młodych ludzi?!

Dlaczego drużyna jest tak bezradna w ataku? Bylejakość zawodników nie jest powodem – na pewno nie są gorsi od swoich kolegów z mistrzostw Ukrainy czy Cypru. Więc pytanie jest czymś innym.

I jeszcze jedno – Panie, może powinniśmy powierzyć konferencje prasowe komuś innemu? Niech będą żadne, ale nie wywołają negatywnych emocji...

Moim zdaniem, moim subiektywnym zdaniem, wszystkie wysuwane twierdzenia są niezwykle konstruktywne. W każdym razie próbowałem. I przypominam, że argument „wojny”, mimo całej swojej wagi, nie jest pobłażaniem” – napisał Frankow w najnowszym numerze elektronicznej wersji magazynu Football.

0 комментариев
Najlepszy komentarz
  • Сергей Рудник(odessa73) - Старожил
    17.09.2022 09:48
    Дивився я матчі всіх Українських команд,Динамо просто жах,і вилізти з цього жаху буде дуже не просто. Не буду багато писати. Наприклад візьму найкращого гравця Циганкова,скільки за нього давали?20-25 міліонів?тепер візьмем в Шахтарі Мудрика,він за короткий час 1-2 роки перевишив по грошам Циганкова,за Мудрика зараз Шахтар получить мінімум 40 міліонів,а все чому?технічно як для мені два гравці одинакові але в Мудрика є швидкість...запамятайте-європейські клуби дуже ливляться на параметри швидкості,дуже..А тепер,Буяльський,Гармаш,Шепелев,Андрієвський,Беседін,Сидорчук-це пів команди,хто з них має швидкість(за техніку просто мовчу),та Кабаєв який прийшов з Зорі їх всіх перебігає і тому в мене питання-а де тренер по фіз.підготовці?що може зробити зараз Луческу з таким складом стоячих гравців?може ось в чому причина? Дивлюсь Шахтар-команда біжить,дивлюсь Дніпро-тоже пів команди біжать,дивлюсь Динамо-стоячі!!!!Фізична форма майже на нулю,тому поки в нас не буде в команді 3-4 гравців- а саме нападающий,і лінії з трьох півзахисників ніякий тактик і тренер не поможе(не розумію чому ми втратили і не запросили Шведа як нападника а тільки зараз почали когось шукати),зараз без швидкості немає футболу тому ми і дальше будем програвати Кипру а не забаром і нище рівнем країнам...
    • 2
Komentarz