Swoją decyzję skomentował legendarny francuski pomocnik Franck Ribery, który oficjalnie ogłosił przejście na emeryturę jako piłkarz.
„Kilka tygodni temu byłem w Monachium, konsultowałem się z lekarzami. Pomyślałem, że może uda się znaleźć rozwiązanie. Ale będę potrzebować operacji, żeby normalnie żyć.
Trzy miesiące temu czułam się świetnie, a potem po raz pierwszy bolało mnie kolano. W pierwszym meczu sezonu z Romą zagrał mimo bólu. Po tym meczu nie mogłem chodzić przez trzy dni. Lekarze powiedzieli, że wszystko jest bardzo poważne. Nie mogłem uwierzyć, że musiałem przestać grać ”- cytuje Ribery La Gazzetta dello Sport.