W sobotę 5 listopada młodzieżowa drużyna Dynama Kijów rozegrała mecz 11. kolejki mistrzostw U-19 z Czornomorec Odessa.
Mistrzostwa Młodzieży. 11. runda
"Czernomorec U-19» — «Dynamo U-19» — 1:1 (0:1)
cele: Ursołow (58) - Shiryaev (32, bramka samobójcza).
uprzedzony: Ból (71), Carenko (74), Beneduk (82).
"Czernomorec”: 1. Shiryaev - 7. Yanchuk, 3. Obywatele (21. Cheprakov, 90 + 2), 19. Ishimsky (4. Dodul, 76), 2. Dikhtyaruk (k), 17. Baranyuk, 16. Skripnik (13 Nowicki, 46), 5. Markow, 10. Mielenczuk (11. Ursołow, 46), 20. Drach, 15. Ratushnyak (8. Dmitriev, 87).
"Dynamo”: 1. Avramenko - 22. Kid, 4. Balaba, 3. Ból, 8. Benedyuk - 14. Yatsyk (k), 18. Salenko, 19. Matkiewicz (20. Gusiew, 79), 10. Carenko, 16. Yanchishin (13. Kremchanin, 63) - 9. Gorbach.
Mecz na odeskim kompleksie sportowym „Lustdorf” rozpoczął się z 25-minutowym opóźnieniem z powodu nalotów, co nie przeszkodziło drużynom w aktywnym rozpoczęciu meczu i zademonstrowaniu widowiskowej gry.
Już w początkowych minutach Dynamo przejęło inicjatywę gry, zdobywając kilka rzutów rożnych. W sumie w pierwszej połowie Kijowa ukończyli 11 zakrętów, z których jeden stał się skuteczny. W 32. minucie, po zagrywce Antona Carenko z rogu pola, głową skierował Igor Gorbach i trafił w poprzeczkę, po czym piłka odbiła się od głowy bramkarza Czornomorec i spadła za linię bramkową.
Dodatkowo Dynamo stworzyło wiele okazji na bramkę gospodarzy, ale nie udało się ich zamienić na strzelone bramki. W debiucie meczu Yanchishin trafił po dośrodkowaniu Salenko, ale ten strzał został zablokowany.
Zarówno Shiryaev, jak i Yatsyk nie zdołali otworzyć bramki po samotnym podaniu, a Matkiewicz, który grał na dobitce, za mocno strzelił. W kolejnym ataku to Malysh trafił w bramkę Czornomorec, ale trafił w przeciwników. Carenko również dwukrotnie znalazł się w pozycji uderzeniowej, jednak w obu przypadkach na jego ciosy zareagowali obrońcy i bramkarz Odessy. Pod koniec pierwszej połowy Pain zamknął serwis ze standardu na dalekim słupku, ale również trafił w bramkarza.
A po przerwie Chornomorets ukarał Dynamo za niewykorzystane szanse. Były zawodnik Dynama, Stanislav Ursołow, który wszedł jako rezerwowy, znalazł się bez opieki przed polem karnym Kijowa i ograł Yuriy Avramenko potężnym niskim strzałem.
Jednocześnie Dynamo ponownie zabrakło celności i szczęścia w końcowej fazie ataków. Gorbach wybiegł „na randkę” z bramkarzem, ale Shiryaev wyszedł przejąć i sparował cios napastnika Dynama. Z kilku metrów nie wyszło, by strzelić do pustej bramki rywalek i Salenko, który strzelił głową po dośrodkowaniu z innego rogu. Kremchanin po transferze Carenki uderzył w poprzeczkę, z której piłka odbiła się na boisku.
W doliczonym czasie gry obie drużyny mogły wyrwać zwycięstwo, ale nie wykorzystały swoich szans. Ursołow ponownie trafił do bramki Awramenko, ale zdecydował się podać podanie do Janczuka, który z doskonałej pozycji strzelił niecelnie. A Yatsyk uderzył obrońcę, uderzając pod ostrym kątem.
Podobnie jak tydzień temu w meczu z Kryvbasem młodzież Dynama zremisowała - 1:1. Podopieczni Igora Kostiuka zagrają kolejny mecz za cztery dni, goszcząc 9 listopada jednego z liderów aktualnego sezonu młodzieżowych mistrzostw - Ołeksandriję, która traci 3 punkty.