Były obrońca Manchesteru United skomentował historię, która rozwinęła się wokół Cristiano Ronaldo. Dzień wcześniej portugalski piłkarz wygłosił kontrowersyjne oświadczenie na temat sytuacji w drużynie i skrytykował byłego kolegę z drużyny Wayne'a Rooneya.
Cristiano Ronaldo, Getty Images„Jeśli Manchester United próbuje wziąć coś z minionej epoki, to jest to jedna z rzeczy, na których będą się opierać. Jak powiedziałem, grałem z Ruudem van Nistelrooyem, Royem Keane, Beckhamem – zawodnikami, których trener wyrzucił z klubu, bo z różnych powodów stawiali się przed drużyną. W obecnej sytuacji nie widzimy takich przesłanek.
Rooney powiedział coś o Ronaldo, ma do tego pełne prawo. Cristiano poczuł się urażony i wspomniał o tym w swoim wywiadzie: każdy chce, żeby takie rzeczy nie zdarzały się publicznie. Nie sądzę, żeby życzyli sobie nawzajem Wesołych Świąt.
Rozumiem, że z Ronaldo wszystko się skończyło. Romans z Manchesterem United dobiegł końca. Nie wyobrażam sobie, żeby znowu grał dla United - powiedział Ferdinand w Manchester Evening News.
