Były pomocnik Romy i reprezentacji Włoch Francesco Totti podzielił się swoimi oczekiwaniami co do rozpoczęcia mundialu w Katarze.
„Mundial bez Włoch jest jak Rzym bez Koloseum. Włosi są bardzo zdenerwowani, to dla nich niezwykłe. Jednak takie rzeczy się zdarzają, najważniejsze jest prawidłowe ich postrzeganie.
Dla mnie nie ma wyraźnego faworyta na mundialu. Francja, Argentyna, Brazylia, Niemcy, Hiszpania. Mają duże szanse, ale na mundialu może się wydarzyć wiele dziwnych rzeczy. Poza tym turniej odbywa się w listopadzie i grudniu, nie znamy kondycji fizycznej zawodników - powiedział Totti w rozmowie z La Gazzetta dello Sport.