Komentator Wiktor Vatsko opowiedział o negocjacjach z MEGOGO, które odbyły się w 2020 roku na antenie programu Vatsko Live.
„Nigdy nie wypowiadałem się na ten temat publicznie, myślę, że można śmiało powiedzieć. Co prawda jesienią 2020 roku miałem spotkanie z przedstawicielem MEGOGO. Główna oferta brzmi: „Kupiliśmy Ligę Mistrzów, a tobie proponujemy pracę przy meczach turnieju grupowego”. Był to 12-meczowy turniej grupowy.
Od razu powiedziałem, że na pewno nie będę pracował za 750 hrywien za mecz. Zapytano mnie, jakie pieniądze chcę. Moja odpowiedź: „W zasadzie nie szukam współpracy krótkoterminowej, ponieważ interesuje mnie współpraca długoterminowa. Na przykład umowa na 3 lata. Że była pensja, że wszystko było jasne. Jestem przyzwyczajony do takiej pracy, tak pracowaliśmy nad kanałem „Football”.
Powiedzieli mi: „Dobra, pomyśl o kwocie, którą chcesz za pracę nad meczami fazy grupowej Ligi Mistrzów”. Z tego, co rozumiem, zaproponowano mi przede wszystkim pracę w fazie grupowej Ligi Mistrzów, a potem być może. Sprawa nie doszła do dyskusji o konkretnych liczbach, z wyjątkiem 750 hrywien za mecz, za które zdecydowanie nie zamierzałem pracować” – powiedział Vatsko.