Aleksander Łukaszenko, który przejął władzę na Białorusi, mówił o stanie futbolu u naszych północnych sąsiadów.
- Jest mundial. Nie zauważyłem tam naszych zawodników. A może po prostu kiepsko oglądam mundial? Nie ma nawet blisko. Poza tym porównuję grę naszych piłkarzy z piłką nożną, która jest tam pokazywana dzisiaj, zresztą zimą. A jako były piłkarz, który dużo grał w piłkę nożną, po prostu się boję. Stan tego sportu, jak wielu innych, jest w opłakanym stanie. A kiedyś liczyłem na poprawę. No i co, minęło tyle lat, a gdzie te wyniki?
Jakie medale zdobyło Dynamo-Mińsk w tym roku? Żaden, drewno. Więc narysuję ci drewniane bez pieniędzy. I jesteś odpowiedzialny za ten zespół. Poleciłem ci - zajmij się, a dałem ci pieniądze - cytują tzw. „prezydenckie” media lokalne.