Były trener Dynama Kijów i reprezentacji Ukrainy Jożef Sabo skomentował transfer Wiktora Cygankowa i przejście do sztabu trenerskiego Ołeksandra Szowkowskiego.
— Jak zareagowałeś na informację o przeniesieniu Cygankowa do „Girony”?
— Było wiele rozmów na temat transferu Wiktora do różnych klubów, ale pozostały one rozmowami. Pisali dla pisania, tak jak teraz o Mudryku.
Myślę, że przeniesienie Cygankowa do „Girony” to po prostu gdzieś pojechać. Może tam zagra. Pod względem stylu gry mistrzostwo mu odpowiada - to nie Anglia czy Niemcy. Tam gra jest łagodniejsza, można to zaakceptować, przetworzyć. Zobaczymy jak będzie z kontuzjami. Wiele klubów nie chciało go zabrać właśnie dlatego, że często był kontuzjowany. Po częstych kontuzjach Cygankow przegrał grę, którą miał. Tylko czas pokaże, jak Wiktor będzie grał w nowym zespole.
— Czy powrót kijowskich piłkarzy z wypożyczenia wzmocni drużynę?
- Nie myśl. Dla mnie liczy się ilość ponad jakość. Zabrano dobrych piłkarzy, legionistów. Inni gracze będą po prostu dla liczby. Wysokiej jakości gracze w UPL teraz nie odejdą - codziennie lecą na nas rakiety, wojna. Napastnik pozostaje problemem dla Kijowa. Widać, że klub liczy na Vanata - stawiają na niego. Kupienie dobrego legionisty na pozycję napastnika jest teraz zadaniem nie do zrealizowania, a te transfery piłkarzy za 200-300 tysięcy są po prostu dla liczby.
— „Dynamo” będzie odbywać półtoramiesięczne spotkania. Jakiej rady udzieliłbyś zespołowi?
— Po spotkaniu Dynamo będzie zupełnie inne, bo w ubiegłym roku Luchechku „napędził” drużynę do udziału w Lidze Mistrzów. Potem przyszedł upadek. Teraz zespół musi odpowiednio organizować spotkania. Po prostu nie rób meczów towarzyskich co drugi dzień. Inne składy, częste sparingi wywierają presję na psychikę. Najpierw musisz przeprowadzić ogólny trening fizyczny. Następnie szybka akcja, taktyka i wszystko inne. Myślę, że Dynamo tym razem dobrze się przygotuje. Tam są dobrzy zawodnicy na nasze mistrzostwa.
— Czy wejście Shovkovsky'ego do sztabu szkoleniowego klubu Stolino będzie plusem dla drużyny Dynama?
— Alexander jest doświadczonym graczem, dynamicznym graczem. Raz zabrałem go z niższych drużyn. Po dobrej karierze zawodnika Ołeksandr pracował z różnymi trenerami i zdobywał doświadczenie trenerskie. Jednak w tej sytuacji może pojawić się problem - czy Lucescu da mu wolność? Mircea chce rządzić sam, więc pojawia się pytanie, czy Sovkowski będzie w stanie zrobić coś po swojemu i czy Lucescu posłucha jego sugestii.
Mykoła Tymoszczuk