Anton Bol: „Postaram się zdobyć zaufanie sztabu szkoleniowego”

Obrońca "Dynama" Anton Bol podsumował wyniki dzisiejszego meczu kontrolnego z "Rygą" (1:1).

Anton Bol

„Dynamo” rozegrało już 12 meczów na spotkaniach. Czy jest jakieś zmęczenie?

— Jest zmęczenie, ale lepiej dużo grać niż trenować, dzięki czemu szybciej zbudujemy formę na mistrzostwa.

Ale w tych meczach jest tylko 6 zwycięstw…

— Tak, czasem szkoda, gdy się nie wygrywa, ale myślę, że na mitingu to nie jest najważniejsze – najważniejsze, żebyśmy byli w formie przed wznowieniem mistrzostw.

Czy czujesz większe zaufanie do sztabu szkoleniowego po sprzedaży Ilyi Zabarny?

— To dla mnie duża odpowiedzialność i postaram się zasłużyć na to zaufanie i dostać się do głównego składu Dynama.

Czego dokładnie chciałbyś się nauczyć od Ilyi?

— Prawdopodobnie pewność siebie w swoich działaniach na boisku piłkarskim.

Co zachwyciło dziś „Rygę”?

- Zespół nie jest zły. Ale dla wszystkich obecnych na spotkaniu Dynamo (Kijów) to wielka marka, więc każdy zespół daje z siebie 200 procent przeciwko nam.

Tydzień później będę w domu. Znudzony?

— (Uśmiech.) Oczywiście, że za tobą tęsknie. Chcę wziąć przykład z Bidena i już iść do domu.

Komentarz