Dmytro Babeliuk, lekarz sportowy pracujący niegdyś w Lwowskim Ruchu, skomentował sytuację z kontuzją Jewhena Konoplyanki, ukraińskiego pomocnika polskiego klubu Krakovia.
"Sytuacja wokół Konoplyanki pozostaje zagmatwana z medycznego punktu widzenia. To już drugi rezonans magnetyczny, odkąd pojawiła się informacja o jego powołaniu do reprezentacji Ukrainy. Z powodu problemów z kontuzją opuścił w tym okresie 2 mecze, może też opuścić kluczowy mecz z Rakowem (dziś, w 25. dniu meczowym mistrzostw Polski - red.).
Fakt, że Kono kontynuuje grę po badaniu rezonansem magnetycznym oznacza, że nie ma poważnych urazów. Najprawdopodobniej mówimy o zaostrzeniu przewlekłego problemu, który daje o sobie znać.
Biorąc pod uwagę znane w kręgach medycznych informacje o poważnych problemach Jewhena z kolanem, prawdopodobnie to właśnie problemy ze stawami mogą prowokować dyskomfort i wymagać badania oraz zarządzania obciążeniami.
Na tle tych drobnych problemów zawodnik może wystąpić, ale tu pojawia się pytanie, czy trenerzy reprezentacji potrzebują zawodnika, który nie jest w normalnym tonie gry i nie ma regularnych treningów w przeddzień super ważnego meczu reprezentacji" - napisał Babelyuk w swoim kanale Telegram.
Należy przypomnieć, że Konoplyanka został powołany do piłkarskiej reprezentacji Ukrainy na mecz startowy eliminacji Euro 2024 - z Anglią, który odbędzie się 26 marca w Londynie. Według najnowszych informacji, pomocnik wrócił do treningów od ubiegłej środy, ale jego udział w dzisiejszym meczu z Rakowem stoi pod znakiem zapytania.
и это причина того, что он потерял свою скорость, которая позволяла ему на левом фланге проходить даже нескольких защитников, смещаться в центр и наносить опаснейшие удары по воротам противника.
и после этого (потери скорости) все - он никому не нужен, ни в Испании, ни в Германии, ни в Украине.
Да, и в Польше, по большому счету также.
И в СБУ, конечно. Как игрок, разумеется.
Для настроения в раздевалке - не знаю.
Разве там нужны массовики-затейники ?