Pomocnik Szachtara Donieck i Ukrainy Taras Stepanenko wypowiedział się na temat przygotowań do meczu kwalifikacyjnego Euro 2024 z Anglią (26 marca, Londyn) i podzielił się wrażeniami z pracy pod okiem Rusłana Rotana, pełniącego obowiązki trenera reprezentacji Ukrainy.
Taras Stepanenko"Obecnie pracujemy na boisku treningowym Brentford i mogę powiedzieć, że to prawdziwa europejska baza. Jest mała, ale najważniejsze jest to, że ma świetne trawniki, dobrą salę fitness, wszystko, czego potrzebujesz do uprawiania piłki nożnej. Obecnie dużo podróżujemy z Szachtarem, trenujemy w Polsce w Legii Warszawa i mamy doświadczenie.
W Europie wszędzie powstają teraz takie kameralne bazy, gdzie skupia się wszystko dla futbolu. A skoro Brentford gra w angielskiej Premier League, to wiadomo, że mają dobre warunki. My jesteśmy zadowoleni ze wszystkiego. Jak na tę porę roku, stan boiska jest znakomity, bo widzimy, że w mistrzostwach Ukrainy nie ma zbyt wielu dobrych boisk. Tutaj boisko nie jest idealne, ale w skali 10-punktowej będzie gdzieś w okolicach siódemki.
Pierwszy trening pod okiem Rusłana Rotana miał na celu przywrócenie na właściwe tory chłopaków, którzy ostatnio dużo grali. Dodatkowo wczoraj mieliśmy dość długą podróż. Ci, którzy byli mniej zaangażowani, grali w piłkę i pracowali nad ćwiczeniami taktycznymi. Mamy mało czasu przed meczem z Anglią, a Rotan musi nas jak najlepiej przygotować. Dlatego wszystko będzie bardziej intensywne, ponieważ musi zjednoczyć zespół po długiej przerwie i wdrożyć swoją wizję futbolu.
To dość aktywny trener, młody i energiczny, który przez wiele lat grał w piłkę nożną, a teraz przerzucił się na trenowanie. Rotan ma już swoje doświadczenie, więc rozumie, że jest teraz liderem reprezentacji i jest świadomy odpowiedzialności, jaka na nim spoczywa. On żyje dla piłki nożnej, żyje dla gry z Anglią, a my wszyscy jesteśmy gotowi mu pomóc. Nawet niektórzy kontuzjowani gracze przyszli, aby wesprzeć zespół. Robimy wszystko, aby uzyskać dobry wynik - powiedział Stepanenko.
