Bardzo nietypowym incydentem okraszony był mecz pomiędzy Standardem a Charleroi (3-1) w 33 rundzie mistrzostw Belgii. Kibice drużyny przyjezdnej obrzucili sympatyków Standardu martwymi szczurami, które były... martwe szczury.
Martwe zwierzęta były oklejone barwami klubowymi Standardu - biało-czerwonymi.
W sumie w sektorze Standardu znaleziono około tuzina martwych gryzoni. Kibice Charleroi byli ubrani w białe kombinezony i balaklawy i ustawiali się w roli kontrolerów szkodników.