„Real” po raz kolejny przegrał z „Barceloną” w dotkliwy sposób, tym razem wpuszczając pięć goli w finale Superpucharu Hiszpanii. Różnica polega na tym, że w tym meczu w wyjściowym składzie znalazł się już nie Lunin, a Thibaut Courtois. Czytelnicy FootBoom logicznie zainteresowali się, jaka była reakcja kibiców „Realu” na tę porażkę i czy obwiniali za stracone gole Courtois, tak jak to miało miejsce w tych meczach, gdy Lunin wpuszczał mnóstwo goli. Od razu powiem, że nie miałem na celu przedstawienia Lunina w dobrym lub złym świetle, a chciałem dowiedzieć się o rzeczywistej sytuacji wśród kibiców. Dlatego uwzględniano jedynie te komentarze, które były w języku hiszpańskim i na tematycznych forach „Realu”, a nie przypadkowych ludzi z innych kontynentów.
Krótko mówiąc, Courtois naprawdę ma dużą podporę wśród kibiców, nawet po takich porażkach. Większość komentarzy sprowadza się do tego, że Thibaut uratował „Real” przed jeszcze większym upokorzeniem. A gdyby w bramce stał Lunin, to według kibiców madrycki klub straciłby nie 5, ale 7-8 goli.
Andrade: Wszyscy mamy wiele pytań do Ancelottiego. Prawie wszystkie mecze z topowymi klubami w tym sezonie były nieudane. „Real” nie jest gotowy walczyć o trofea, wyglądamy jak clowni w obronie. Ale na pewno nie mam pytań do sztabu szkoleniowego, dlaczego w bramce stoi Courtois, a nie Lunin. Nawet w takim nieudanym meczu był na wysokości.
Corazon: Trudno wybrać najlepszego gracza w takim meczu, ale jeśli zmusisz mnie do tego, to nazwę Courtois. Gdyby nie jego znakomita gra, wynik byłby dwucyfrony. Lunin w takich meczach zazwyczaj gra na tym samym poziomie co obrońcy.
Ancho: Na papierze „Real” ma najlepszy skład na świecie. Wydawałoby się, że po prostu musimy bez problemów wygrywać wszystkie mecze w wszystkich turniejach. W rzeczywistości jednak wielu graczy ostatnio zaczęło grać gorzej. Pytania są tylko do Courtois i Valverde, oni pracują na maksimum.
Teado: Lunin i Courtois to bramkarze mniej więcej tego samego poziomu na dzisiaj. Belg już nie jest tym, co wcześniej, ale może uratować mecz. Ukrainiec rzeczywiście robi postępy, ale na razie brakuje mu tej zimnej krwi i stabilności, jaką ma Courtois. Przyszłość należy do Lunina, ale w najbliższych sezonach numerem jeden będzie Thibaut.
Jancarl: Czym zajmuje się sztab szkoleniowy? Mówią, że Ancelotti w ogóle nie odwiedza meczów drużyny młodzieżowej i akademii. Nie stara się znaleźć utalentowanych młodych graczy, których w naszym klubie jest wielu. Carlo podejmuje maksymalnie proste decyzje. Wydaje się, że już sam zmęczył się „Realem”, bo nie wie, czy wystawić na bramkę Courtois, czy Lunina, „zapomniał” o Asensio, już dawno przestał krytykować Mbappé. Myślę, że to ostatni sezon dla Włocha.
Resino: Różnica między Courtois a Luninem polega na tym, że Belg ma autorytet w drużynie. Niech i puścił 5 goli, ale nikt go nie skrytykuje. I nikt nie powie, że w następnym meczu musi stać Lunin. Ukrainiec nie jest gorszy jako gracz, ale nie stał się futbolistą na poziomie „Realu” w kontekście wizerunku i autorytetu. Dlatego siedzi na ławce rezerwowych.
Joya: Rodrygo, Mbappé, Viní, Fede i Lunin, Arda, Endrick to jedyni zawodnicy, którzy zasługują na grę i noszenie koszulki „Realu”, inni mogą być przeniesieni do saudyjskiej lub chińskiej Superligi. Courtois, Modrić i inni weterani mogą odejść, oni już są przeszłością naszego klubu. Należy budować nową drużynę. I usunąć wszystkich tych, którzy mają o sobie zbyt wysokie mniemanie.
Rafa: Głupcy już wzywają Ancelottiego, by wystawił Lunina do pierwszej jedenastki w następnym meczu. Tylko, że Courtois był najlepszy w meczu z „Barceloną”, a Lunin w grze z Katalończykami był na tym samym poziomie co wszyscy, którzy zawiedli. Dlatego bez sensu jest pisać, że jeśli Courtois puścił o jednego gola więcej, to jest gorszym bramkarzem.
Ballesterro: W zeszłym sezonie wszystko osiągnięto dzięki indywidualnemu talentowi. Vinícius Júnior uratował nas w LM, a także Joselu i Lunin. Bellingham uratował nas i doprowadził do zwycięstwa w La Lidze, genialny Kroos — momenty czarodziejstwa… Tak naprawdę to, co Carlo robi z drużyną, pełną najlepszych graczy, to zbrodnia. W rezultacie Niemiec zakończył karierę, Ukrainiec siedzi na ławce i czeka na kolejną kontuzję Courtois, a Joselu został pozbyty na korzyść straszliwego Mbappé.
Fer: Courtois czy Lunin? Wybór oczywisty! Przy całym szacunku dla Ukraińca i jego osiągnięć w „Realu”, wczoraj puściłby znacznie więcej goli, a obrońcy działali by jeszcze mniej pewnie. Dopóki Courtois jest zdrowy i w takiej formie, powinien wychodzić w wyjściowym składzie.
Cien: Lunin jest zimny jak biały niedźwiedź. Brakuje mu charyzmy, aby zdetronizować Courtois z podstawowego składu. Ukrainiec nie jest gorszy od Belga pod względem gry, ale jego autorytet wśród kibiców jest skrajnie niski z powodu Ancelottiego. W drużynie wszyscy lubią Lunina, ale dopóki Carlo nie odejdzie, wszyscy będą wiedzieli, że Ukrainiec to po prostu „strażak”.
Fuego: Tak, dopóki Ancelotti nie będzie zmuszony korzystać z rezerwowych z powodu kontuzji, nigdy nie będzie na nich liczył. Na przykład Lunin w zeszłym sezonie. Courtois natychmiast powrócił do podstawy, chociaż bramkarz, który przeszedł z nami przez sezon, nawet nie dostał miejsca w podstawowym składzie w finale Ligi Mistrzów. Ancelotti ufa weteranom i tym, którzy są w drużynie od dawna. Ale to nie zawsze jest właściwa taktyka.
Carias: Nie warto patrzeć na to, kto puścił więcej goli — Lunin czy Courtois. Należy patrzeć na to, kto najczęściej ratuje drużynę. I to Belg. Gdyby nie on, to wczoraj „Barcelona” zdobyłaby minimum 7 goli. A ile razy uratował drużynę Ukrainiec w tym nieudanym meczu?
SuReal: Boże mój, jakie to straszne widowisko, a gdyby nie Valverde i Courtois, „Real” przegrywałby 0:8, bez przesady. Niesamowite, jak źle gramy przeciwko „Barcelonie” w tym sezonie.
Ermoso: Prawie cała drużyna zawiodła! Tylko Courtois zwykle ratował „Real”, i nieźle spisali się Rodrygo i Mbappé, ale to było za mało przeciwko tak silnemu rywalowi.
Tino: Wydaje mi się, że po wszystkich tych poważnych kontuzjach Thibaut Courtois spadł na jeden poziom z Lunin. Obecnie nie ma dużej różnicy między tymi bramkarzami. I to jest złe. Lubię Ukraińca, może zagrać fantastyczny mecz, jak Courtois. Ale jeśli Belg w takim wieku miał stabilną i niezawodną grę w każdym meczu, to Lunin nie różni się stabilnością.
Estil: Problem „Realu” nie leży w bramkarzach. „Barcelona” grała w dziesiątkę, ale nasze groźne ataki nic nie mogły z nimi zrobić. Jednak Katalończycy ledwie nie zdobyli nam jeszcze. Co do Courtois, nie mam pytań.
Camilo: Wiecie, dlaczego wszyscy wtedy krytykowali Lunina, ale teraz nie krytykują Courtois? Sprawa polega na tym, że w ostatnim meczu z „Barceloną” bramkarz Katalończyków — Peña — czynił cuda i uratował ich 3-4 razy od 100% goli. Lunin wtedy w ogóle nas nie ratował, chociaż nie było jego winy w tych golach. Wczoraj Courtois zagrał solidnie i wykonał kilka interwencji, a bramkarz „Barcelony” zagrał słabo i nawet został usunięty. Wskazuję na to, że Lunin wtedy zagrał gorzej od kolegi z „Barcelony”, a Courtois zagrał lepiej. Dlatego jednemu przydzielono krytykę, a drugiego chwalą.
Llego: Powiem tak: Courtois nie gra idealnie, popełnia błędy i nie zawsze ratuje drużynę biorąc pod uwagę jego wzrost i elastyczność. Ale nawet taki Thibaut jest lepszy od obecnego Lunina. Co najmniej nie gorszy. Dlatego nadal będzie wychodził w podstawowym składzie. Reszta nie ma już znaczenia.
Rivas: Interesujące jest teraz czytać tych, którzy bronią Courtois, ale krytykowali Lunina po porażce 0:4 z „Barceloną”. I wtedy, i teraz, bramkarze nie byli winni w straconych golach. Ale jeśli Courtois cieszy się ludową miłością wśród kibiców, to Lunin to ten chłopak z mema, o którym wspomina się tylko wtedy, gdy dzieje się coś złego i potrzebna jest pomoc.
