W poniedziałek, 8 maja, w jednym z meczów 25. kolejki mistrzostw Ukrainy spotkały się Kryvbas Kryvyi Rih i Dynamo Kijów. Mecz odbył się w Kryvyi Rih na stadionie Gornyak.
Mistrzostwa Ukrainy. 25 dzień meczowy
"KRIVBASS (Kryvyi Rih) - Dynamo (Kyiv) - 0:1 (0:0)
Gol: Popov (48)
Ostrzeżenia: Khomchenovskyy (28), Debelko (80) - Andriyevskyy (45 +2), Tymchik (65), Parris (74), Popov (90 +2), Sidorchuk (90 +4)
"Dynamo": 35.Nesheret - 24.Tymchik, 34.Sirota, 4.Popov, 44.Dubinchak - 5.Sidorchuk (K), 18.Andriyevskyy (22.Lonwijk, 90) - 7.Kabaev (91.Voloshyn, 46), 29.Buyalskyy (37.Tsarenko, 82), 77.Benito (9.Parris, 72) - 11.Vanat (15.Ramires, 72).
W rezerwach: 1.Buschan, 2.Vivcharenko, 3.Bol, 19.Garmash, 20.Karavaev, 23.Malysh, 92.Ramadani.
"Kryvbas": 33.Klischuk, 7.Poniedziałek, 13.Beskorovayny, 5.Stetskov, 55.Nyabeye Dibango, 11.Tatarkov, 8.Kapich, 14.Lunev, 10.Khomchenovskyy (K), 94.Zaderaka (27.Debelko, 54), 20.Mikityshyn (9.Sosa, 72).
W rezerwach: 1.Choma, 23.Sarnavskiy, 2.Ryabov, 6.Prikhodko, 17.Semotiuk, 22.Shevchenko, 39.Opanasenko, 77.Karpus, 97.Korablin.
Statystyki i zapis meczu >>>>.
Konferencja prasowa po meczu >>>>.
Wszystkie wyniki mistrzostw Ukrainy, rankingi, kalendarz gier >>>.
Początek meczu należał do Kryvbas. Już w 2. minucie meczu drużyna Jurija Werniduba przeprowadziła bardzo ostry atak: Poniedziałek przedarł się prawym skrzydłem, podał na bliższy słupek, gdzie Mikitishin główkował z 7 metrów, ale Nesheret, wykazując się świetną reakcją, zdołał wyrzucić piłkę. W tym epizodzie linijkarz zarezerwował pozycję offside, ale tak czy inaczej atak gospodarzy wyglądał bardzo niepokojąco dla obrony Dynama.
Następnie Kryvbas kontynuował energiczną grę w ataku, połączoną z nie mniej aktywnym pressingiem po stracie piłki. I w 15 minucie meczu gospodarze po raz kolejny stworzyli groźny moment. Tym razem Kapic strzelał z pola karnego - piłka leciała w kierunku siatki bramki Dynama, ale Nesheret znów był górą. I dosłownie po minucie Zaderaka strzelił z 14 metrów - opiekun Dynama w tej sytuacji uratował swój zespół i absolutnie chłodno zabezpieczył piłkę w swoich rękach.
W połowie Dynamo zdołało narzucić przeciwnikom walkę w środku boiska i poprawić kontrolę nad piłką, ale plan gry nie uległ diametralnej zmianie. Goście bardzo rzadko zbliżali się do Kryvbasa, a faktyczna ostrość nie była nawet zbliżona.
Dopiero w końcowych fragmentach pierwszej połowy Dynamo zdołało w końcu wykorzystać znaczną przewagę i przybliżyć Kryvbas do bramki. Ale nawet w tej sytuacji gospodarze nie dali szans stronie kijowskiej - nie udało im się wprowadzić wykończenia do swoich kombinacji. Za to zespół z Kryvyi Rih tuż przed gwizdkiem na przerwę omal nie otworzył wyniku: po rzucie wolnym piłka trafiła w mur, wzbiła się w górę i trafiła wprost do Luneva w bezpośrednim sąsiedztwie bramki Kijowa, który w rozkroku uderzył i piłka trafiła w poprzeczkę. Nie bez udziału Neshereta, który zdążył w tej sytuacji zareagować i dotknął piłki palcami. Gdyby nie to, kto wie, wynik brzmiałby 1-0. Na przerwę zespoły udały się więc z zerami na tablicy wyników.
Ale już na samym początku drugiej połowy wynik został otwarty. I to nie przez Kryvbas. Andriyevskiy wykonał cross z prawej flanki w pole karne, gdzie wyskakujący ponad wszystkich Popov skierował piłkę do siatki - 0-1.
Gol pobudził piłkarzy Dynama do działania, zaatakowali i w krótkim czasie trafili do bramki Kryvbasa jeszcze kilkoma strzałami z różnych pozycji. Jednak w niektórych epizodach znakomicie grał opiekun gospodarzy Klishchuk, a w innych stronie kijowskiej brakowało precyzji i szczęścia.
Wkrótce Kryvbas otrząsnął się po zdobyciu bramki, a gra stała się bardziej wyrównana. W każdym razie ataki nie były już kierowane tylko na bramkę zespołu z Kryvyi Rih. Jednak ani Dynamo, ani Kryvbas nie stworzyły szans. W 83. minucie strona kijowska musiała jednak podwoić swoje prowadzenie: Wołoszyn filigranowo przeciął Ramiresa w sytuacji jeden na jeden z Klishchukiem z lewej strony pola karnego, ale napastnik Dynama fatalnie spartaczył piłkę i w efekcie nie zdołał pokonać wycofanego bramkarza Kryvbasu. Nie można również pominąć strzału Parrisa zza pola karnego w drugiej połowie, kiedy to piłka przeleciała nad poprzeczką. Momenty godne meczu dobiegły końca. W efekcie było to 1-0, minimalne zwycięstwo Kijowa.
Po tym wyniku Dynamo nadal zajmowało czwarte miejsce w klasyfikacji mistrzostw Ukrainy, dwa punkty za trzecią z Ługańska Zorią, ale ta ostatnia nie rozegrała swojego meczu 25. kolejki (dziś zespół z Ługańska zagra z Metalistem 1925 z Charkowa).
Następnie w 26. kolejce Dynamo zagra w Kijowie z Chornomorets Odesa. Mecz odbędzie się w najbliższą sobotę, 13 maja, kickoff o 14:00.
Alexander POPOV
Висновок напрошується сам.
Вы когда пытаетесь казаться аналитиком или экспертом хотя бы прогоняйте по майскору игры,чтобы видеть кто что и когда делал
учетная запись этого пользователя была удалена