Główny trener Dnipro-1 Ołeksandr Kuczer zareagował na pojawiające się w mediach plotki o możliwych powiązaniach sędziego meczu z Chornomorets (2-1) Dmytro Panchyshyna z dyrektorem sportowym klubu Jewhenem Krasnikowem.
- Bliskie relacje między sędzią a jednym z waszych menedżerów nie są tajemnicą...
- Jakie relacje? Nie rozumiem...
- Z Krasnikowem. (Pokazuje telefon) Tu było napisane.
- Pierwszy raz o tym słyszę.
- To jest pani pierwszy raz, a my czytamy to, co nam się przysyła, i tam była taka informacja.
- Ja mogę powiedzieć jedno: jestem, owszem, krewną Krasnikowa. On ochrzcił moje dziecko. I o tym, co pan mówi, słyszę po raz pierwszy.