Zorya z siedzibą w Ługańsku oficjalnie skomentowała incydent z Dmytro Myshniovem, który nie znalazł się w składzie meczowym, wychodząc na boisko w meczu z Minaj:
"Przez cały sezon Zorya Football Club wytrwale dążył do celu, jakim jest rywalizacja o najwyższe miejsca w lidze i wywalczenie historycznego miejsca w stulecie klubu, które da drużynie prawo gry w Lidze Mistrzów. Każdy, kto oglądał mecz z Minaj widział, że drużyna zrobiła wszystko w tym celu, wygrała pewnie i dała z siebie wszystko na boisku, aby osiągnąć ten wynik.
I widział to każdy, kto oglądał dzisiejszy mecz. Jednak z powodu niefortunnego błędu technicznego, o którym dowiedzieliśmy się od delegata meczowego po meczu, na boisko wyszedł Dmytro Myszniow, którego nie było w protokole meczowym. Klub piłkarski Zorya pragnie rozwiać wszelkie możliwe spekulacje w tym zakresie i szczerze oświadczyć, że ta absurdalna sytuacja miała miejsce tylko z powodu niefortunnego błędu technicznego. Przepraszamy kibiców i kontynuujemy naszą pewną drogę na nowe wyżyny!