Burmistrz Nowej Kachowki, Wołodymyr Kowalenko, podzielił się konsekwencjami zbombardowania elektrowni wodnej w Kachowce przez rosyjskich okupantów w kontekście infrastruktury sportowej miasta.
"Została zalana niemal natychmiast. Mamy unikalną infrastrukturę sportową - 12 hektarów. Są tam cztery boiska piłkarskie: centralny stadion Energii, sztuczna murawa, boisko trocinowe. Oprócz tego zalana została baza ukraińskiej reprezentacji narodowej w łucznictwie i rzucie młotem.
Tuż przed wojną zapłaciliśmy za renowację głównej areny "Energii" 85 milionów hrywien. Nasza drużyna miała ambitne plany - przygotowywaliśmy się do I ligi. Nowa Kachowka to bardzo sportowe miasto i dopiero z początkiem wojny "Energia" zawiesiła działalność. Szkoda. Co więcej, rozpoczęliśmy budowę kompleksu sportowego wartego aż 700 milionów na 22 dyscypliny - 8 tysięcy metrów kwadratowych.
Unikalny projekt, nad którym kontrolę sprawowało kierownictwo kraju! Nowa Kachowka znajduje się blisko Krymu i musieliśmy zademonstrować osiągnięcia infrastruktury, aby Krymczanie zrozumieli, że popełnili wielki błąd, przyjmując Katsaków na swoje ziemie. Niestety, cała infrastruktura sportowa Nowej Kachowki jest obecnie zalana" - powiedział Kovalenko.