Były napastnik Dynama Kijów Oleh Salenko podzielił się swoimi oczekiwaniami na początek nowego sezonu.
"Trudno powiedzieć cokolwiek o Arisie czy Araracie Armenia. Jest niewiele informacji na temat tych drużyn. Ale o Ormianach można zapytać Oleksandra Petrakova, jaki rodzaj futbolu grają (uśmiech - red.). Mamy dwie nieznane drużyny. Sztab trenerski przeanalizuje ich konfrontacje, ale fakt, że obie drużyny są "w zębach Dynama" jest jednoznaczny. Nie grają w czołówce mistrzostw, nie zajmują pierwszego miejsca.
"Obozy treningowe Dynama Kijów? To tajemnicze mecze, które nic nie mówią. Tylko jeden mecz był równorzędny - konfrontacja z Young Boys. Mecze z juniorami, z drużynami z drugich lig mistrzostw nie powiedzą nic konkretnego. Nie wiadomo zatem, w jakim stanie Biało-Niebiescy przystąpią do mistrzostw. Teraz nie można nawet powiedzieć, jaki będzie skład na mecz otwarcia z Minaj - jest tylko przybliżony pomysł i kształt liderów zespołu - ten sam Yarmolenko.
Trudno też ocenić młodych zawodników, chłopaków, którzy wrócili z Zoryi - niektórzy zagrali 20 minut, niektórzy 30, niektórzy połowę. Sydorchuk, Shaparenko i Buyalsky to dobrze znane trio w środku pola, ale co z chłopakami, którzy wrócili?
Dobrze, że pierwszy mecz w mistrzostwach z drużyną, która pozwala spokojnie wejść w sezon. Po kilku meczach otwarcia będzie można ocenić kondycję drużyny i szanse na walkę o mistrzostwo" - powiedział Salenko.