Vyacheslav Fridman, dyrektor handlowy Dnipro-1, skomentował informacje dotyczące transferu napastnika Artema Dovbika do Girony.
Artem Dovbik. Zdjęcie: scdnipro1.com.ua
"Gdyby istniała umowa między obiema drużynami, Dovbik przeszedłby badania medyczne w Gironie już w zeszłym tygodniu i prawdopodobnie nie zagrałby przeciwko Panathinaikosowi, ale trenowałby z Tsygankovem. Myślę, że dzień lub dwa i sytuacja się rozwiąże. Cena, którą wstępnie ustaliliśmy w naszych głowach, myślę, że zostanie przelana na nasze konta. Nie podam kwoty" - powiedział Fridman w komentarzu dla Football Time.