Zaraz po zakończeniu pierwszego meczu 3. rundy kwalifikacyjnej Ligi Konferencyjnej z greckim Arisem (0:1), który odbył się w miniony czwartek w Salonikach, piłkarze Dynama Kijów udali się na miejscowe lotnisko, skąd odlecieli do Bukaresztu.
To właśnie w stolicy Rumunii Dynamo będzie przebywać przez najbliższy tydzień, przygotowując się do rewanżowego meczu z Arisem, który odbędzie się tutaj w czwartek 17 sierpnia.
Pierwszego dnia pobytu w Rumunii drużyna z Kijowa zatrzymała się w mieście Snagov niedaleko Bukaresztu, w narodowym kompleksie sportowym (SCN Snagov), gdzie mieszkała i trenowała w zeszłym roku, przygotowując się do serii międzynarodowych meczów charytatywnych na rzecz pokoju.
W piątek wieczorem drużyna przeniosła się do Bukaresztu, gdzie najpierw odbyła wieczorną sesję treningową. Zawodnicy, którzy znaleźli się w wyjściowym składzie na mecz z Arisem dzień wcześniej, ograniczyli się do joggingu i rozciągania na boisku kompleksu, po czym przeszli zabiegi regeneracyjne.
Pozostali zawodnicy udali się klubowym autobusem do pobliskiej bazy treningowej Dinama Bukareszt, gdzie odbyli dwugodzinną sesję treningową. Po joggingu i rozgrzewce gracze Dynama skupili się na pracy w kwadratach z różnymi zadaniami i intensywnością. Pod okiem Mircei Lucescu zawodnicy pracowali nad pracą zespołową i techniką indywidualną, ćwicząc kontrolę nad piłką, pressing, kombinacje i wykańczanie ataków.
