Dmytro Babeliuk, lekarz sportowy znany ze współpracy z Ruchem Lwów, wypowiedział się na temat kontuzji pomocnika Dynama Kijów i reprezentacji Ukrainy Mykoli Shaparenki.
Mykola Shaparenko"Istnieje ryzyko, że Shaparenko opuści więcej niż 3 tygodnie. Chodzi o diagnozę podaną przez UAF (nawiasem mówiąc, to dziwne, że krajowa federacja, a nie klub, w którym gra zawodnik, informuje o kontuzji zawodnika i terminie jego wycofania), a mianowicie kontuzję ścięgna mięśnia dwugłowego uda.
W artykule prasowym podano, że powrót do zdrowia zajmie zawodnikowi około 3 tygodni, ale jest to okres typowy dla kontuzji mięśni.
Z drugiej strony ścięgna są znane z tego, że są słabo ukrwione, są silniejszą strukturą, ale odpowiednio dłużej się goją. Dlatego też urazy ścięgien prawie ZAWSZE wymagają znacznie więcej czasu na powrót do zdrowia niż urazy mięśni.
Nie wiemy, jak poważna jest kontuzja Mykoli, ale zaryzykowałbym przypuszczenie, że biorąc pod uwagę potwierdzony uraz ścięgna, zawodnik na pewno straci więcej niż miesiąc, około 6-8 tygodni.
Ścięgno musi się zagoić, zawodnik musi przywrócić gotowość mięśniową i odzyskać sprawność fizyczną do gry w piłkę nożną. Jest mało prawdopodobne, aby stało się to w ciągu 3 tygodni" - napisał Babeliuk na swoim kanale Telegram.
