Były ukraiński pomocnik Yaroslav Khoma skomentował porażkę Dynama w Lidze Konferencyjnej dlaKomanda1 .
- Szczerze mówiąc, Kijów nie zasłużył na zwycięstwo w poprzedniej rundzie z greckim Arisem. Fortuna nie może uśmiechać się do ciebie cały czas. Pamiętam, że trener Mircea Lucescu, prowadząc Szachtar i Dynamo, zawsze uważał, że Ukraińcy powinni grać w obronie. Niestety, tym razem to podejście personalne zawiodło. Obrona Dynama często przypominała rodzaj mijanki. Stoperzy Sirota i Popov w każdej chwili mogli popełnić błąd. Przeciwnicy to wykorzystywali. Brak solidnego tyłu odbijał się też na skuteczności innych ogniw. A na domiar złego, Vanatowi, który został wysunięty na czoło ataku, można było zarzucić jedynie pracowitość. To najwyraźniej nie wystarczyło, by zepsuć nastroje w obronie Beşiktaşu.
- Z boku mówi się o tym, że Mircea Lucescu będzie musiał podać się do dymisji po tym, jak nie udało mu się zakwalifikować do fazy grupowej Ligi Konferencyjnej...
- Ta decyzja leży w gestii zarządu klubu, choć fakty są uparte. Piłkarze Dynama pod wodzą rumuńskiego specjalisty rzeczywiście znajdują się w stagnacji. Trzeba coś z tym zrobić. Z drugiej strony, w swoich poprzednich klubach Lucescu zawsze potrafił zaprosić do gry silnych legionistów. W Dynamie stawia jednak na własnych zawodników, a ci potrzebują czasu, by się wykazać. W końcu talentów jest wśród nich coraz mniej. Czy Lucescu zostanie zwolniony? Trudno powiedzieć, ale myślę, że będzie mógł pracować do przerwy zimowej.
Vasyl Mikhailov