Bramkarz Słowacji Martin Dubravka podzielił się swoimi przemyśleniami na temat epizodu z Portugalczykiem Cristiano Ronaldo. W 62. minucie meczu kwalifikacyjnego do Euro 2024 Ronaldo wpadł na słowackiego bramkarza w niebezpiecznym starciu.
"W ramiona, szyję i klatkę piersiową. Po prostu zamknąłem oczy i modliłem się, żeby nie uderzył mnie w twarz. Kiedy zobaczyłem jego kolce zmierzające w moją stronę, zamknąłem oczy. To jest sytuacja, w której bramkarz zamyka oczy i próbuje zablokować strzał, a on jako napastnik musi iść za taką piłką. Nie winię go za to. To jest sport, to jest piłka nożna. Oczywiście zdał sobie sprawę, że mnie uderzył, zapytał, czy nic mi nie jest" - powiedział Dubravka w pomeczowym wywiadzie.
Warto odnotować, że Ronaldo za swój rażący faul otrzymał żółtą kartkę, która nie pozwoli mu zagrać w kolejnym meczu eliminacyjnym z Luksemburgiem.