W 11. kolejce mistrzostw drużyn młodzieżowych Dynamo Kijów zmierzyło się z Kolosem Kowalówka. Pomimo wyjazdowego statusu Biało-Niebieskich, mecz odbył się w bazie klubu Dynama w Vita-Lytovska.
Mistrzostwa U-19, 11. runda
"Kolos" - "Dynamo" 4: 3
Gole: Husol (47, 75, 82), Trigub (51) - Ponomarenko (30, 56), Yanchyshyn (70).
Ostrzeżeni: Denysenko (13), Andriushchenko (52), Bezruchuk (60) - Ishchenko (51), Yanchyshyn (68), Ponomarenko (84).
"Kolos": Pakholyuk, Kovalev, Kanaev, Shershen, Popravka, Bezruchuk, Andriushchenko (Kryvoruchko, 65), Husol, Denysenko (Kuzyk, 77), Zegryuk (Shalabai, 88), Trigub.
"Dynamo: Surkis, Husyev, Korobov, Mikhavko, Dykyi, Ishchenko, Pashko (Lobko, 65), Salenko (Balaba, 85), Tsarenko (Yanchyshyn, 65), Kremchanin, Ponomarenko.
Od pierwszych minut Dynamo przejęło kontrolę nad piłką, dużo atakując i tworząc presję na bramkę przeciwnika, ale Kovalivka zdołała się powstrzymać przez długi czas. W jednym z epizodów Ponomarenko strzelił w róg ze skraju pola karnego, ale bramkarz sparował piłkę na rzut rożny. W 29. minucie gola zdobył jednak Matvii - po dośrodkowaniu z prawej flanki napastnik skutecznie strzelił głową spoza pola karnego.
Gol dodał Dynamo pewności siebie, ale też uspokoił grę. Przed przerwą bramkarz Kolosów zaliczył jeszcze tylko jeden występ, parując strzał z pola bramkowego. Zamiast tego, mając całkowitą przewagę, Biało-Niebiescy mogli stracić bramkę tuż przed przerwą - na szczęście Surkis zareagował na strzał praktycznie z bliska i sparował piłkę, zachowując suchą bramkę.
Zaraz po przerwie nominalni gospodarze wyrównali. Zegryuk strzelił na bramkę zza pola karnego, piłka odbiła się rykoszetem w prawy róg pola bramkowego, skąd Husol dosłownie z bliskiej odległości strzelił gola - 1-1.
Niedługo później Kovalivka objęła prowadzenie. Po rzucie wolnym w środku boiska, nastąpiło podanie z prawej flanki w pole karne, Denysenko sięgnął po piłkę i wrzucił ją w pole bramkowe, pozostawiając Surkisa poza pozycją, a Trigub wbił piłkę do pustej siatki z metra - 2: 1.
Przeciwnicy Biało-Niebieskich nie prowadzili długo. W 56. minucie partnerzy znaleźli Ponomarenkę w polu karnym podaniem, a obrońca delikatnie go złapał i położył na murawie - rzut karny. Sam poszkodowany podszedł do znacznika i pewnie umieścił bramkarza i piłkę w różnych rogach - 2:2. Ta bramka stała się 13. golem Ponomarenki w młodzieżowych mistrzostwach w tym sezonie, a on jeszcze bardziej zdystansował konkurentów w wyścigu o punkty - najbliżsi rywale, Ostrovsky z Metalista 1925 i Rask z Polissii, mają po sześć strzałów.
W 70. minucie Dynamo ponownie objęło prowadzenie. Korobov wykonał górne podanie z własnej połowy boiska, Lobko kontynuował lot piłki głową, Salenko dogonił i strzelił w pole bramkowe, gdzie Yanchyshyn pobiegł i wbił piłkę do siatki z bliskiej odległości - 2: 3.
Na nieszczęście dla podopiecznych Ihora Kostiuka, tym razem Kovalivka znalazł siły i środki, by odzyskać kontrolę nad meczem. Gusol wdarł się w pole karne z lewej flanki i uderzył w długi róg bramki Surkisa - 3:3.
W 82. minucie ten sam Husol skompletował hat-tricka. Pomocnik Kovalivu posłał rzut wolny w posiadanie Biało-Niebieskich, bramkarz Dynama poszedł na przechwyt, ale nie był w stanie dosięgnąć piłki pięściami, a kula wleciała do bramki - 4:3.
Ostatnie minuty meczu drużyna Dynama spędziła na połowie przeciwnika w nadziei na przynajmniej wyrównanie, ale nie udało się. W efekcie Biało-Niebiescy ponieśli drugą porażkę w sezonie i ryzykują spadek na trzecie miejsce w tej rundzie.