Trener Szachtara Donieck Marino Pusic powiedział, czego oczekuje od meczu swojej drużyny z Dynamem Kijów w 13. kolejce ligi ukraińskiej, który odbędzie się w najbliższy piątek w stolicy.
- Zadebiutowałeś już za sterami Szachtara w Lidze Mistrzów i Pucharze Ukrainy. Następny mecz będzie przeciwko Dynamo w lidze. Co oznacza dla ciebie konfrontacja z Lucescu?
- Mam szacunek do każdego z trenerów. Myślę, że to będzie wielki mecz, ale nie mogę powiedzieć, że czuję coś konkretnego.
- Poznałeś Dynamo jako członek sztabu trenerskiego AZ w 2020 roku. Co pamiętasz o drużynie z Kijowa od tamtego czasu?
- Pamiętam, że był to mecz w okresie pandemii na dużym stadionie (NSC Olimpiyskiy - red.), gdzie nie było kibiców. Pamiętam, że to był tylko jeden mecz. Czas się zmienia, wszystko się zmienia: zawodnicy i drużyny. Teraz być może nie powinniśmy wyciągać analogii.
- Oglądałeś już jakieś mecze Dynama?
- Każdy przeciwnik wymaga szczegółowej analizy. Oglądałem wiele meczów i studiuję je, ale nie mogę nic powiedzieć.