Były piłkarz Szachtara Donieck, Oleg Matveyev, w wywiadzie dla UPL TV podzielił się swoimi wrażeniami ze zwycięstwa 1:0 swojej byłej drużyny nad Dynamem Kijów w 13. kolejce ukraińskiej Premier League.
- To były dwie różne połowy. "W pierwszej połowie Dynamo grało lepiej, bardziej agresywnie i miało swoje szanse. "Szachtar był bardziej pasywny. Po przerwie Górnicy zdecydowanie przeważali nad drużyną z Kijowa. Zdobyli i mogli zdobyć 3-4 bramki. Sikan i Kryskiv mieli dobre okazje. Dynamo, poza momentem Karawajewa w końcówce, nie miało nic specjalnego.
- Dlaczego Szachtar był pasywny w pierwszej połowie?
- Ogólnie rzecz biorąc, grali jak zwykle - bardziej kontrolowali piłkę w głębi pola, ale nie było agresji z przodu, nie spieszyli się.
- Których zawodników możesz wyróżnić?
- Podobali mi się Zubkov i Stepanenko. Zubkov był głównym ostrzem, a Taras wykonał wiele ataków, szczególnie w drugiej połowie. Ale Sudakov popełnił wiele błędów.
- Co można powiedzieć o Dynamie?
- W pierwszej połowie wyglądali interesująco, stworzyli wiele szans. Nie będę wymieniał nikogo osobiście. Ogólnie Dynamo jest zaskakujące - to nie jest drużyna, którą Dynamo powinno mieć w tym momencie.
- Jakie wnioski można wyciągnąć z trzech meczów Szachtara pod wodzą Puszicha?
- Nie powiedziałbym, że coś się dramatycznie zmieniło. Zasadniczo grają jak zwykle - nigdzie nie strzelają, kontrolują piłkę krótkimi i średnimi podaniami i od czasu do czasu robią szybkie wyjścia z obrony.