Trener Szachtara Donieck Marino Pusic podsumował wczorajszy mecz swojej drużyny z Polesiem Żytomierz (0-0) w 15. kolejce ukraińskiej ekstraklasy.
"Mieliśmy wiele szans i tylko jedna drużyna zasłużyła dziś na zwycięstwo - był to Szachtar. Zagraliśmy bardzo dobrze i nie mogę winić moich piłkarzy za nic poza tym, że nie zdobyliśmy bramki.
Stwarzamy wiele szans, ale czasami futbol jest niesprawiedliwy i tak było dzisiaj. Musimy wyciągnąć wnioski z tych sytuacji w tym sensie, że powinniśmy byli zrealizować jedną z tych czterech, pięciu, sześciu świetnych szans, które mieliśmy, więc jedna z tych okazji powinna doprowadzić do bramki, wtedy wygrywasz. W rzeczywistości o to właśnie chodzi w grze.
Jedna drużyna zasłużyła na zwycięstwo - Szachtar. Niestety nie strzeliliśmy gola, więc mamy remis. Pomimo tego, że dziś nie wygraliśmy, nie zepsuło to mojego wrażenia z gry, ponieważ po raz kolejny podoba mi się sposób, w jaki moja drużyna zachowywała się na boisku, zwłaszcza biorąc pod uwagę okoliczności: mieliśmy tylko jeden dzień, aby coś zrobić i przygotować, wielu graczy, którzy dużo grali i podróżowali, wróciło po przerwie międzynarodowej. I sposób, w jaki zagrali, ich nastawienie, wysiłek, jaki włożyli w ten mecz - to wszystko było całkiem dobre. Niestety, nie strzeliliśmy gola i ugraliśmy remis" - powiedział Pusic na oficjalnej stronie Szachtara.
Как я уже неоднократно говорил,эта команда,ее руководящий и тренерский состав не имели и не имеют ничего общего с Украиной,независимо от смены поколений!
А чому ти про це арбітру не доніс?
А-а-а, той міг переплутати...
учетная запись этого пользователя была удалена
Надышался кротячим воздухом.
С двумя ударами в створ трудно выиграть.
Но таких вот цитат от тренеров после ничейных матчей - можно насобирать за каждый сезон добрую сотню, если не тысячу. По всем европейским чемпионатам :) А если подойти персонально, и делать подборку, скажем, по Жозе Моуринью - то, следуя логике "теории шахтерского вируса", он не только родился в Донецке, но и вообще - незаконорожденный брат Ахмет-хана :))
Впрочем, чем бы люди ни тешились... особенно, когда шахтёрский вирус бродит по европам :)