Były obrońca Manchesteru United Gary Neville stwierdził, że nie może już oglądać meczów Czerwonych Diabłów. W meczu 14. kolejki Premier League podopieczni Erica Ten Haga przegrali z Newcastle (0:1).
"Czuję, że kwestia zwolnienia trenera zaczyna narastać. Potem słychać te same głosy mówiące: "Oczywiście nie możemy pozbyć się kolejnego trenera, musimy pozbyć się piłkarzy, ponieważ to oni są odpowiedzialni za dymisję poprzednich menedżerów zespołu". Następnie zwracamy się do właścicieli klubów, a ja się nudzę. Jestem zmęczony własnym klubem. Nie chcę już oglądać ich meczów i to jest najsmutniejszy zarzut, jaki można postawić własnemu klubowi piłkarskiemu, kiedy znudzi ci się ich oglądanie, kiedy masz ich dość.
W ciągu ostatnich kilku tygodni kilka osób powiedziało mi: "Dość tego". To szaleństwo, że zamierzam budować cały środowy wieczór wokół oglądania Manchesteru United. To smutna sytuacja. Kocham ten klub i kocham emocje związane z piłką nożną, ale już teraz boję się tego, co wydarzy się na Anfield za dwa tygodnie. Już teraz boję się tego, co wydarzy się w środowy wieczór przeciwko Chelsea, ponieważ może to być chaos" - powiedział Neville cytowany przez Sky Sports.