23 grudnia odbył się mecz 18. kolejki rozgrywek o mistrzostwo Anglii pomiędzy Liverpoolem a Arsenalem. Mecz zakończył się wynikiem 1:1.
W 18. minucie Mohamed Salah wepchnął piłkę w pole karne "Kanonierów". Pomocnik gości Edegaard zatrzymał ruch piłki ręką. Sędzia główny nie zarejestrował przewinienia i nie przyznał rzutu karnego, a sędziowie korzystający z VAR nie interweniowali w tym epizodzie.
Po meczu trener Liverpoolu Jurgen Klopp skomentował remis, a także ocenił ten epizod:
"Zagranie Edegora ręką? Sytuacja z karnym jest dziwna, nie wiem, czy sędzia to widział, ale spójrz na to ... Nie rozumiem, jak można powiedzieć, że to nie był karny. Pomijając kontuzje, przede wszystkim muszę podziękować Anfield. To było niewiarygodne.
Arsenal miał dobry początek. Grają pięknie jak na standardy. Prawie zrobiliśmy sztuczny offside, ale niestety się nie udało.
Po straconej bramce naprawdę znaleźliśmy sposób, aby wejść do gry. Po przerwie powinniśmy byli ponownie strzelić gola. Czy wygralibyśmy, gdybyśmy prowadzili 2:1? Nie wiem, ale powinniśmy byli strzelić gola. Mieliśmy szanse, było dużo presji. "Arsenal to naprawdę wyjątkowa drużyna, ale przez te 20 minut w końcówce trochę ich zmiażdżyliśmy. Czuliśmy, że są chwiejni i powinniśmy byli to wykorzystać" - powiedział Klopp cytowany przez BBC.