Trener Obolonu Kijów Walerij Iwaszczenko podsumował wyniki swojej drużyny w pierwszej części obecnego sezonu (13. miejsce w tabeli ligi ukraińskiej po 17 kolejkach i awans do ćwierćfinału Pucharu Ukrainy).
"Wielu ekspertów nie spodziewało się takiego wyniku. Na początku mistrzostw wszyscy mówili, że Obolon będzie gdzieś na ostatnim miejscu na koniec pierwszej rundy. Obaliliśmy to i udowodniliśmy naszym występem, że drużyna może konkurować z innymi i osiągać dobre wyniki.
Nie wszystko poszło dobrze w meczach, mogliśmy przegrać lub wygrać, ale taka jest piłka nożna. Powiedziałem już, że zarówno sztabowi trenerskiemu, jak i zawodnikom brakuje pewnego doświadczenia. Dlatego wszyscy mamy nad czym pracować. Zawsze chcemy awansować i myślę, że to nie jest nasza ostateczna pozycja. Damy z siebie wszystko i musimy się dobrze przygotować, aby umocnić swoją pozycję w tabeli.
Jakie są twoje cele na drugą część mistrzostw? Od początku sezonu naszym celem było zajęcie miejsca w pierwszej dziesiątce. Myślę, że byłby to bardzo dobry wynik dla debiutanta w UPL. Aby to osiągnąć, musimy ciężko pracować na zaplanowanym obozie treningowym i dokonać wzmocnień na niektórych pozycjach" - powiedział Iwaszczenko, cytowany przez oficjalną stronę Obolonu.