Portal Football London ocenił poczynania piłkarzy Arsenalu w meczu mistrzostw Anglii z West Hamem (0:2).
David Raya: "Nie mógł nic zrobić przy żadnej z bramek straconych przeciwko Arsenalowi. Poza tym prawie w ogóle nie był testowany. Ocena 6."
Ben White: "Czasami trochę nieostrożny z piłką. Powinien był jednak wykonać produktywne podanie do Jesusa i popełnił bardzo niewiele błędów w obronie. Ocena 6."
William Saliba: "Dobrze gra z tyłu. Trudno go winić za bramkę ze standardu lub pierwszego gola West Hamu tego wieczoru. Sam był bliski zdobycia bramki. Ocena 6."
Gabriel: "Wpadł w straszne zamieszanie z Zinchenko przy pierwszym golu. Nic mu się nie stało, ale nie będzie miło wspominał tego wieczoru. Ocena 6.
Zinchenko: "Kolejny błąd w obronie, który tym razem kosztował Arsenal utratę punktów. Jego błąd przy golu Gabriela doprowadził do utraty bramki. Grał niepewnie we własnym polu karnym. Ukrainiec jest teraz w słabej formie. Wynik 5".
Declan Rice: "W większości zagrał dobrze w obronie i w środku pola. Dobrze krył, gdy West Ham próbował kontratakować. Nie zawsze dobry w posiadaniu piłki. 6 punktów".
Martin Edegaard: "Grał znakomicie w pierwszej połowie, kiedy stworzone przez niego szanse powinny były doprowadzić do co najmniej jednego gola. Kontynuował pracę w drugiej połowie, ale jego celność nieco spadła w ostatniej tercji. Wynik 7".
Leandro Trossard: "Naprawdę rozczarowująca noc dla Belga. Będąc w wyjściowym składzie w Championship przez prawie miesiąc, niewiele zrobił, aby naprawdę przekonać. Brakowało mu pewności siebie w ostatniej tercji i przez cały wieczór strzelał niecelnie. Ocena 5."
Bukayo Saka: "Rozpoczął mecz bardzo jasno i mógł strzelić gola w pierwszej połowie, gdyby nie poprzeczka. W drugiej połowie nadal stwarzał zagrożenie w ataku, ale nie zdołał się przebić. Wynik 7".
Gabriel Jesus: "Wieczór podsumowujący wady i zalety Brazylijczyka. Był wybitny w budowaniu ataku, tworząc szanse dla Saki, których nie miałby żaden inny numer dziewięć. Jednak gdy przyszło do wykorzystania szans, Jesús zmarnował dwie przyzwoite okazje, które naprawdę powinny wystarczyć, aby pomóc Arsenalowi". Wynik 6".
Gabriel Martinelli: "Kolejna stosunkowo rozczarowująca noc dla Brazylijczyka. Wygląda na to, że walczy o pewność siebie, pomimo twierdzeń Artety, że jest inaczej. Za dużo myślał i był za słaby w pojedynkach. Ocena 6".