Nawet bez patrzenia na obliczenia statystyczne, można argumentować czysto wizualnie, na podstawie emocji, że pierwsza część sezonu klubowego 2023/2024 była udana dla ukraińskiego pomocnika Viktora Tsygankova.
Owszem, był on nieco zepsuty przez drobne kontuzje, które wyeliminowały pomocnika z gry, ale sposób, w jaki rozpoczął karierę w hiszpańskiej Gironie po dołączeniu z Dynama Kijów, dosłownie zapiera dech w piersiach.
Nawet hiszpańska prasa i eksperci są zaskoczeni tym, jak Tsygankov ominął tradycyjny okres adaptacji do nowej drużyny, ligi i kraju. Oczywiście wpływ na to miało również zaufanie trenera. Michel powierzył Viktorowi miejsce w wyjściowym składzie już w pierwszym meczu sezonu, a Ukrainiec od razu odwdzięczył mu się udaną asystą. Nawiasem mówiąc, z 14 meczów, nasz zawodnik wystartował w 12.
Jak już zauważyliśmy, końcówka 2023 roku została zrujnowana przez kontuzję, ale według trenera Tsygankov powinien być gotowy na pierwszy mecz 2024 roku (jutro, 3 stycznia przeciwko Atletico).