Milliyet, powołując się na Fanatik, twierdzi, że negocjacje pomiędzy Besiktasem a rumuńskim trenerem Mirceą Lucescu utknęły w martwym punkcie po tym, jak zespół ze Stambułu zaoferował byłemu szkoleniowcowi Dinama jedynie sześciomiesięczny kontrakt.
Mircea Lucescu
Oczekiwano, że rozmowy w sprawie przedłużenia kontraktu będą negocjowane w zależności od wyników osiąganych przez drużynę do przerwy letniej.
Doświadczony trener nie przyjął oferty. Turcy twierdzą, że na spotkaniu nie rozmawiano o pieniądzach.