Wczoraj, 12 stycznia, były piłkarz Dynama Kijów Artem Milevskyy świętował swoje 39. urodziny. Wśród zaproszonych gości była Irina Moroziuk.
Dziewczyna sprawiła Milewskiemu oryginalny prezent - bezalkoholowego szampana i zabawkowe czerwone Ferrari.
"Miałeś je kiedyś i będziesz je miał znowu" - powiedziała Moroziuk, pamiętając, że Milevskyi miał kiedyś prawdziwe Ferrari.
Так здесь решили напомнить. :)
А набор - дрянь. Напоминает о разбитых сдуру машинах и алкоголе, с которым Артем с таким трудом завязал. Так понятно? Спасибо за пожелание, но я и своими друзьями доволен.