Były obrońca Manchesteru United Gary Neville cieszy się, że Jude Bellingham nie dołączył wówczas do Czerwonych Diabłów.
Jude Bellingham, Getty Images"Rozmawiałem z kilkoma zawodnikami, zanim tu przyszli i powiedziałem im: 'Nigdy tego nie pożałujecie, to magiczny klub piłkarski'. Ale patrząc teraz wstecz, była to dość zła rada, biorąc pod uwagę to, co stało się z zawodnikami po ich dołączeniu. Zabłysnęliby w innych klubach.
Jude Bellingham przychodzi mi na myśl, choć jest wielu innych. "Manchester United uzgodnił już odszkodowanie z Birmingham, podobnie jak Borussia Dortmund. Wybierał między Borussią a United. Jakimś cudem wybrał Dortmund i jest świetny. Teraz jest jednym z najlepszych graczy na świecie, jednym z najlepszych angielskich talentów" - powiedział Neville cytowany przez Sky Sports.
