Znany ukraiński trener Alexander Babich został wczoraj mianowany głównym trenerem bułgarskiego Pirinu (14. miejsce w obecnych mistrzostwach kraju).
"Podpisałem kontrakt z Piraterną na półtora roku. Głównym zadaniem przed drużyną jest uniknięcie "odlotu" i zdobycie przyczółka w bułgarskiej elitarnej lidze.
To były najszybsze negocjacje. Chodzi o to, że miałem umowę z prezesem mojego poprzedniego klubu, Fratrii, że jeśli otrzymam konstruktywną ofertę, będziemy gotowi podać sobie ręce i rozstać się jako przyjaciele.
Moimi asystentami są dwaj rodacy - Artem Filimonov, który pełni rolę trenera analitycznego i Alexander Lavrentsov, który jest odpowiedzialny za pracę z bramkarzami.
"Pirin" miał wcześniej problemy finansowe, ale teraz rozmawialiśmy z dyrektorem generalnym klubu i burmistrzem miasta, a perspektywy "Pirina" są zachęcające - od nowego sezonu podpisano umowy z nowymi inwestorami. Przyszłość klubu rysuje się więc w jasnych barwach" - skomentował swoją nominację Babich.
Pragniemy dodać, że przed objęciem Pirinu Babich pracował jako trener-konsultant w amatorskiej Fratrii.