Były napastnik Dynama Kijów Artem Milevskiy skomentował wypowiedź Oleksandra Alieva o tym, że nie komunikują się już ze sobą.
"Widziałem kawałek.... Sasha... To totalna bzdura. Widziałem mój wywiad. Powiedziałem tylko, że nie ma potrzeby wynoszenia śmieci z domu. To wszystko. Ani p*******m, ani x******m, nikogo kurwa nie nazwałem. Nie mogę nawet mówić jak ten mistrz z Chabarowska. Nie mam słów, b****y. Po raz kolejny utwierdzam się w przekonaniu, że to pierd.... tylko śmiech, e*****ya n*****y. Niech obejrzy mój wywiad" - powiedział Milevsky na swoim kanale Telegram.
Przypomnijmy, że stosunkowo niedawno Milevsky był w śpiączce, o czym dowiedział się właśnie z ust Alieva. Ujawnienie takich danych osobowych Artem nazwał "głupim czynem" ze strony Alieva.
WIDEO rezonansowego oświadczenia Alieva można zobaczyć na naszym kanale Telegram