Na początku drugiej części sezonu drużyna Dynama U-19 wygrała wszystkie mecze. W czterech meczach drużyna Ihora Kostiuka straciła tylko jedną bramkę. Tylko Zorya zdołała uniknąć porażki w meczu z młodymi zawodnikami Dynama.
Główne wrażenie po czterech meczach jest takie, że środek pola jest bardzo dobry. Dzięki temu presja na obronie znacznie zmalała. Przeciwnicy nie mają zbyt wielu szans pod bramką Dynama. W ataku napastnicy mają swoje szanse. Pomocnicy pomagają stwarzać sytuacje bramkowe.
Najbardziej żywym wrażeniem po meczu z Zoryą nie jest obecność trenera reprezentacji Serhija Rebrowa czy legendarnego zawodnika Dynama Leonida Buriaka, ale fakt, że w końcówce meczu młodzieżowa drużyna Dynama nie dała przeciwnikowi żadnych szans. "Zorya chciała szturmować boisko i uciec przed porażką, ale nie potrafiła odebrać piłki. Podopieczni Kostiuka w pełni kontrolowali grę.
W drugiej części sezonu Dynamo U-19 w końcu zyskało stabilność. O ile jesienią dochodziło do ciągłych zmian w środku pola z powodu kontuzji i spadków formy, tak teraz ci sami zawodnicy grają we wszystkich czterech meczach. W pierwszej części sezonu tylko Kyrylo Osypenko miał stabilne miejsce w składzie. Jego partnerzy ciągle się zmieniali - Maksym Vasilets, Nazar Yanchyshyn, Roman Salenko. Zaczął nawet grać Volodymyr Ozymai, zawodnik urodzony w 2007 roku. Teraz jest trzech graczy - Danylo Ishchenko, David Bilyi i Kyrylo Ospyneko. Wszyscy urodzili się w 2006 roku. Tylko Osypenko ma 18 lat.
Ishchenko jest destrukcyjnym defensywnym pomocnikiem. Jest synem byłego zawodnika Karpat i Szachtara, Mykoli Ishchenki, który pracował w akademii Dynama, a obecnie pomaga Yurii Maksymovowi w Dnipro-1. Osypenko jest kreatywnym pomocnikiem z dobrą techniką, prowadzeniem piłki, wizją, podaniami i zrozumieniem gry. Bilyi - wykonuje dużo pracy na boisku, dobrze operuje piłką, wywiera presję na przeciwniku i czuje moment.
Osobliwością piłki młodzieżowej jest jej zmienność. W ciągu sześciu miesięcy wszystko może się diametralnie zmienić. Bilyi właściwie nie grał jesienią z powodu problemów zdrowotnych. Teraz prezentuje bardzo interesujący poziom. Roman Salenko jesienią był włączony do kadry pierwszego zespołu, ale teraz jest kontuzjowany. Na poziomie młodzieżowym wszystko szybko się zmienia.
Środek pola w pierwszej drużynie potrzebuje świeżej krwi. Vitalii Buyalskyi nie zawsze jest w stanie grać ze względu na swój wiek. Opuścił już prawie wszystkie mecze, a teraz wypadł z gry po raz trzeci. Volodymyr Shepelev i Oleksandr Andrievskyi nie wykazują postępów i stabilności. W Równem, gdzie zabrakło Wołodymyra Brażko, Kijów nie wygrał środka boiska i miał problemy z organizacją gry.
Bilyi, Osypenko i Ishchenko są przyszłością Dynama Kijów. Mam nadzieję, że ich postępy w drużynie młodzieżowej zostaną zauważone przez sztab trenerski pierwszej drużyny. Krok po kroku chłopcy będą zbliżać się do dorosłego futbolu.
Serhii Tyshchenko