Były pomocnik Dynama Kijów, a obecnie znany ukraiński trener Serhij Kowalec nie poparł niedawnej decyzji zarządu Polesia Żytomierz o zwolnieniu trenera zespołu Jurija Kalitwincewa.
"Byłem na meczu "Polesia" z "Aleksandrią" (1:2) w Żytomierzu, po którym podjęto decyzję o zwolnieniu Jurija Kalitwincewa z funkcji trenera drużyny gospodarzy. Wyrażę swoją osobistą opinię na ten temat. Kalitvintsev wykonał dobrą robotę, prowadząc drużynę do Premier League i docierając do półfinału Pucharu Ukrainy. Wydaje mi się, że powinien dostać czas na pracę przynajmniej do końca sezonu.
Mówiąc o grze "Polesia" we wspomnianym już meczu z Aleksandryjczykami widać było, że drużynie z Żytomierza brakowało emocji.
Jeśli chodzi o mecz Obolon vs Polesie (1:0), Kijowianie zagrali ten mecz dość mocno. Podobnie jak w kilku poprzednich meczach - z Chornomoretsem i Kryvbasem. Gdyby Obolon strzelił jeszcze jedną bramkę na 1:0, gościom byłoby jeszcze trudniej. Myślę, że zawieszenie Chobotenki już w drugiej minucie meczu w pewnym stopniu wpłynęło na grę "Polesia", ale powtórzę: drużyna z Kijowa pokazała agresywną grę i chęć zwycięstwa. W tym celu gospodarze mniej biegali do ataku, nawet grając w przewadze liczebnej" - cytuje Kovaletsa UA-Football.