Konferencja prasowa. Serhiy Rebrov: "Dziś rano wszyscy zawodnicy mieli włączone telefony i oglądali wiadomości o ostrzale Odessy

2024-03-25 19:51 We wtorek 26 marca reprezentacja Ukrainy rozegra ostatni mecz rundy play-off kwalifikacji do Euro 2024 z ... Konferencja prasowa. Serhiy Rebrov: "Dziś rano wszyscy zawodnicy mieli włączone telefony i oglądali wiadomości o ostrzale Odessy
25.03.2024, 19:51

We wtorek 26 marca reprezentacja Ukrainy rozegra ostatni mecz rundy play-off kwalifikacji do Euro 2024 z Islandią. Dzień przed meczem trener Ukrainy Serhij Rebrow zorganizował przedmeczową konferencję prasową w hali Tarczynski Arena we Wrocławiu, która będzie gospodarzem spotkania.

Sergei Rebrov. Zdjęcie — O. Vasilieva

- Czy Tsygankov będzie w stanie zagrać w jutrzejszym meczu?

- Mamy taką nadzieję. Mamy jeszcze dwa dni, jutro podejmiemy decyzję. Najważniejsza jest teraz jego kondycja fizyczna.

- Czy jest możliwość, że jutro drużyna zagra dwoma napastnikami?

- Jest taka możliwość.

- Trener reprezentacji Islandii powiedział, że jego drużyna może skorzystać z presji, która jest teraz wywierana na reprezentację Ukrainy. Jak oceniasz morale swojej drużyny?

- Nie tylko zawodnicy naszej reprezentacji odczuwają tę presję, ale cała Ukraina, która jest codziennie bombardowana przez wroga. Dlatego myślę, że chłopaki rozumieją, dla kogo grają. Ważne jest, aby pomagać naszym ludziom, dawać im emocje. Jestem pewien, że wszyscy nasi zawodnicy to rozumieją.

Nie mogę powiedzieć, że to presja. Powiedziałem chłopakom: ważne jest, aby robić to, co się potrafi, co się lubi. Robić to dobrze na boisku. Jutro skupimy się na grze i nie będziemy myśleć o niczym innym.

- Co możesz powiedzieć o przeciwniku?

- Reprezentacja Islandii to silny zespół, który ma dobrych zawodników i prezentuje bardzo wysoki poziom dyscypliny. Zdajemy sobie sprawę z powagi przeciwnika, jego jakości, ale wierzę w moich zawodników, w nasz zespół. Wiemy, jak grać. A teraz koncentrujemy się na naszej grze.

- Na ukraińskiej reprezentacji, a w szczególności na tobie, ciąży teraz ogromna presja. Czy w takich warunkach udaje ci się czerpać radość z pracy?

- Odpowiedziałem już na to pytanie. Zawsze lubię pracować dla Ukrainy. W każdej chwili. A teraz jest to najważniejsze. Praca tutaj jest dla mnie interesująca. Lubię pracować z ukraińskimi zawodnikami, którzy mnie rozumieją i chcą wdrażać moje pomysły. Jestem zaszczycony, że mogę tu pracować.

- Jak gotowy jest Zinczenko na rozegranie dwóch meczów z rzędu?

- Teraz nie wiem. Przekonamy się jutro. To jest takie pytanie... Nie zdecydowaliśmy, czy Zinczenko zagra. On zdecydowanie zasługuje na grę, jest patriotą tego kraju. Ale, niestety, Ołeksandr bardzo tęsknił za Arsenalem. Podejmiemy decyzję. Na razie nie wiem, na ile jest gotowy do gry w dwóch meczach z rzędu.

- Pod koniec ubiegłego wieku strzeliłeś decydującego gola dla reprezentacji Islandii. Jak bardzo zmieniła się ta drużyna od tamtego czasu?

- Tak, dostałem informację, że strzeliłem gola dla Islandii, ale nawet tego nie pamiętam. Nie pamiętam tego gola ani Islandii. Od tego czasu islandzka drużyna bardzo się poprawiła. Przede wszystkim w dyscyplinie gry. Ogólnie rzecz biorąc, od tego czasu w tym bardzo małym kraju powstało wiele szkółek piłkarskich i boisk. To zupełnie inna islandzka drużyna w porównaniu do czasów, gdy byłem piłkarzem.

- Jak bardzo zmartwieni są teraz zawodnicy w twojej drużynie?

- Kiedy byłem piłkarzem, zawsze byłem bardzo zdenerwowany przed meczem. Ale kiedy robisz pierwszy krok na boisku, zapominasz o wszystkim i myślisz tylko o grze. Jestem pewien, że tak samo będzie jutro ze strony wszystkich chłopaków.

Jeśli chodzi o wojnę na Ukrainie, to dziś rano widziałem się z zawodnikami i wszyscy byli na swoich telefonach: oglądali to, co dzieje się na Ukrainie, oglądali wiadomości o ostrzale Odessy i Kijowa. Biorąc pod uwagę te wydarzenia, będziemy jeszcze bardziej zmotywowani, jeszcze bardziej źli i będziemy jeszcze bardziej chętni do pokazania naszego potencjału na boisku.

- Biorąc pod uwagę twoje doświadczenie trenerskie, czy możliwa jest zmiana bramkarzy między dwoma takimi meczami?

- Nie wiem. Ale już powiedziałem: jestem zadowolony z faktu, że wszyscy nasi bramkarze mają teraz treningi w swoich klubach. Na najwyższym poziomie. Mecz jest jutro. Podejmiemy decyzję.

- Co sądzisz o dużej aktywności medialnej zawodników twojej drużyny?

- Jeśli widzisz tak dużą aktywność medialną, to mam do tego pozytywne nastawienie. Myślę, że to pomoże zawodnikom, powinniśmy być otwarci w tym trudnym dla Ukrainy okresie. Wszyscy powinni słyszeć, co czują i myślą zawodnicy reprezentacji, wiedzieć, co dzieje się w drużynie narodowej. Nie jestem przeciwny tak dużej aktywności mediów. Jestem wdzięczny Andrijowi Mykołajewiczowi (Andrij Szewczenko, prezydent UAF - red.), który zapytał, czy jest to możliwe. To jego pomysł, aby przekazać kibicom więcej informacji.

- Po meczu z Bośnią i Hercegowiną zawodnicy reprezentacji Ukrainy powiedzieli, że nie wypełnili założeń na to spotkanie. Czy możesz wyjaśnić, dlaczego tak się stało?

- Jeśli zagraliśmy tak źle, a myślę, że naprawdę zagraliśmy źle, to wszyscy powinniśmy się zastanowić, w czym tkwi problem. Zdecydowanie zastanawiałem się nad tym, w czym tkwił problem, zastanawiałem się nad sobą. Odbyłem też rozmowę z drużyną w szatni po meczu, a potem na zgrupowaniu. Jestem pewien, że każdy z nas podejdzie do jutrzejszego meczu w zupełnie innym nastroju.

Widzicie, z jednej strony otwartość zawodników jest dobra, ale z drugiej - połowę konferencji prasowej staramy się komentować wypowiedzi zawodników po meczu z Bośniakami....

Oprócz Serhija Rebrowa w konferencji prasowej uczestniczył także napastnik Ukrainy Roman Jaremczuk. Relacja z jego rozmowy z dziennikarzami >>>>

Oleksandr POPOV

RSS
Aktualności
Loading...
Lukaku wróci do Chelsea latem
Dynamo.kiev.ua
11.05.2024, 19:01
Zmarł Sergei Savelii
11.05.2024, 15:38
Пополнение счета
1
Сумма к оплате (грн):
=
(шурики)
2
Закрыть
Używamy plików cookie, aby zapewnić Ci więcej opcji podczas korzystania ze strony Ok