W ślad za Szwecją również Anglia może zrezygnować z systemu asystentów wideo (VAR). W każdym razie 6 czerwca kluby angielskiej Premier League na corocznym spotkaniu zagłosują za porzuceniem tego systemu od przyszłego sezonu.
Inicjatorem takiego głosowania był "Wolverhampton".
"Nadszedł czas na konstruktywną i krytyczną debatę na temat przyszłości VAR. Cena, jaką płacimy za niewielki wzrost dokładności, jest sprzeczna z duchem samej gry" - tak brzmi podstawowy argument tego klubu w oficjalnej rezolucji, która wzywa do głosowania nad VAR.
Warto dodać, że aby VAR został odwołany, musi zostać zebranych co najmniej 14 z 20 głosów klubów APL.