Pomocnik Maxim Bragaru, który podpisał czteroletni kontrakt z Dynamem Kijów z opcją przedłużenia o kolejny rok, podzielił się swoimi wrażeniami z tego wydarzenia.
- Gratuluję przejścia do Dynama, jak się z tym czujesz?
- Oczywiście, jestem bardzo szczęśliwy! To było spełnienie moich marzeń. "Dynamo to wspaniały klub z chlubną historią, topowa drużyna i jestem bardzo szczęśliwy, że mogę być teraz częścią takiego zespołu.
- Czy wiedziałeś wcześniej o zainteresowaniu Dynamo Twoją osobą? Plotki o twoim transferze pojawiły się już dawno temu...
- Zimą wiedziałem już na pewno, że Dynamo jest mną zainteresowane.
- Jak długo trwało przejście? Czy od razu zgodziłeś się na ofertę z Kijowa?
- Trwało to stosunkowo krótko. Przed podpisaniem kontraktu odbyłem rozmowę z Andrijem Jarmołenką. To był dla mnie zaszczyt rozmawiać z taką osobą, legendą, topowym piłkarzem. Po rozmowie z nim bez wątpienia podjąłem ważną dla siebie decyzję.
- Jesteś produktem piłkarskim Odessy, czy to Twoja pierwsza przeprowadzka do innego miasta?
- Tak, po raz pierwszy opuszczam rodzinną Odessę i przenoszę się do innego miasta.
- Możesz grać na kilku pozycjach, w tym lewego obrońcy i prawego skrzydłowego, ale gdzie osobiście lubisz grać najbardziej?
- Staram się rozwijać na każdej pozycji, na której widzi mnie trener. Ale moją ulubioną pozycją jest skrzydło.
- Uniwersalizm jest bardzo cenną cechą we współczesnym futbolu, czy możesz powiedzieć, że masz go w pełni?
- Myślę, że tak, ponieważ przez dwa lata grałem na różnych pozycjach.
- Obecnie jesteś w ukraińskiej drużynie olimpijskiej, która bierze udział w międzynarodowym turnieju we Francji. Czy przygotowania do Igrzysk Olimpijskich idą pełną parą?
- Na tym etapie każdy mecz jest dla nas ważny, aby poprawić nasze zrozumienie gry, być zespołem i stawać się lepszym poprzez mecze.
- Dla naszych zawodników, w tym dla ciebie, jest to pierwsze takie doświadczenie. Czego oczekujesz od swoich występów na Igrzyskach Olimpijskich?
- Dla Ukrainy to pierwszy występ na igrzyskach olimpijskich. Chcemy godnie reprezentować nasz kraj, udowodnić swoją wartość, pokazać naszą najlepszą grę i walczyć o najwyższe miejsca.
- Jakie są twoje cele dla Dynama? Nie możesz się doczekać debiutu w europejskich rozgrywkach?
- Mam tylko najwyższe cele. Dam z siebie wszystko, by robić postępy i stawać się lepszym każdego dnia. Europejskie puchary to moje marzenie, więc nie mogę się doczekać tego momentu.
- Jakie masz teraz plany? Kiedy będziesz mógł dołączyć do Dynama?
- W tej chwili jestem z drużyną olimpijską we Francji. Po turnieju będę miał czas na odpoczynek, a 20 czerwca dołączę do Dynama.